Pieszo, rowerem, autokarem, nocą czy od świtu – tak wędrowali pielgrzymi do sanktuarium w Loretto. Przybyło ich kilka tysięcy i choć chmury zbierały się na niebie, deszcz nie śmiał spaść – odparła go pogodna atmosfera wśród pątników.
Pod płaszczem Maryi - relacja Moniki Odrobińskiej
fot. © 2015 Monika Odrobińska / Tygodnik Idziemy