25 kwietnia
czwartek
Marka, Jaroslawa, Wasyla
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Głupota czy prowokacja?

Ocena: 0
2753
„Nie nawołujemy do rewizji granic, nie mamy zamiaru wywoływać wojny, ale i nie mamy zamiaru utracić pamięci o całkiem niedawnych dziejach, dotyczących naszych przodków. (…) Kibice nie mają zamiaru rezygnować z takiego podejścia w czasach, gdy usilnie próbuje się historię rugować ze szkół lub wręcz pisać ją na nowo, de facto ją przekłamując” – w ten sposób kibice Lecha Poznań tłumaczyli się z odśpiewania hymnu narodowego – wszystkich czterech zwrotek – przed Ostrą Bramą w Wilnie, tuż przed pierwszym meczem z Żalgirisem w stolicy Litwy. Zachowali się wówczas dość prowokacyjnie, skandowali bowiem także „Polskie Wilno”, ale powiedzmy, że granic przyzwoitości radykalnie nie przekroczyli.

Podczas rewanżu w Poznaniu było już gorzej. Kibice Lecha wywiesili wielki transparent z obraźliwym napisem: „Litewski chamie, klęknij przed polskim panem”. Potępienie jest powszechne i wyjątkowo uzasadnione. Takiego napisu nie da się po prostu bronić z żadnych pozycji. Jest to nie tylko pokaz elementarnego braku wychowania, ale coś, co nie pasuje także do quasi-wojennej retoryki rozgrywek piłkarskich. Nawet na wojnie przeciwnika goszczącego na naszym terenie nie powinno traktować się w sposób poniżający.

Skandaliczne zachowanie poznańskich kibiców szkodzi wszystkim. Szkodzi klubowi, szkodzi wizerunkowi Polski, szkodzi także samym kibicom. Okazuje się bowiem, że ich natura jest silniejsza niż instynkt przetrwania. Wszak liczne środowiska w Polsce, z „Gazetą Wyborczą” na czele, od wielu lat nawołują do rozprawy ze zorganizowanymi grupami kibicowskimi. Mają im za złe zresztą nie tyle wybryki chuligańskie (te są na sztandarach ataku), ale głównie działalność patriotyczną – naprawdę piękne oprawy z okazji ważnych, narodowych rocznic, spotkania z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego itp. Te grupy rzeczywiście transmitują ważne wartości młodszym rocznikom i to w czasach, gdy szkoła i media wypełniają ten obowiązek coraz słabiej, o ile w ogóle.

Jak jednak widać, czasami „nawyk skorpiona” – nadepnięty skorpion wbija każdemu kolec z jadem – jest silniejszy. Po pięknych akcjach – koszmarny, bezsensowny transparent. Wrogowie kibiców dostali do ręki poręczny i mocny argument. Przez chwilę przemknęła mi nawet myśl, że może to jakaś prowokacja. Przecież i rząd, i „GW” o czymś lepszym marzyć nie mogli. Wygłup kibiców Lecha jest tak beznadziejny, że wręcz wygląda jak pastisz. Niestety, jest prawdziwy.

Kibice zgłaszają ambicje do bycia traktowanym jako poważne środowisko. Chwalą się swoją aktywnością i w ostatnich latach przekonali wielu do siebie. Dostrzeżono w nich potencjał samoorganizacji. Jeżeli jednak poważnie myślą o wyjściu z getta, o pozytywnym promieniowaniu przekazem nie tylko piłkarskim, to muszą zrozumieć, że za ambicjami muszą iść odpowiedzialność i dojrzałość. I że jeden nieprzemyślany a głupi wybryk niszczy lata pracy.

Krótkoterminowo skutek niesławnej akcji kibiców Lecha będzie taki, że każdy ich potencjalny sojusznik trzy razy przemyśli sprawę, zanim się zaangażuje. Jak dziś wyglądałby np. protest przeciwko wątpliwemu przetrzymywaniu lidera warszawskich kibiców w areszcie? Pewnie słabiej. I jeszcze jedna uwaga: jeżeli ktoś bierze na sztandary hasła patriotyczne, to musi trzymać poziom. W przeciwnym razie staje się przeciwskuteczny, pomagając w kreowaniu atmosfery kojarzącej patriotyzm z czymś niebezpiecznym.

Jacek Karnowski
Autor jest redaktorem naczelnym tygodnika "wSieci"

Idziemy nr 33 (414), 18 sierpnia 2013 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 25 kwietnia

Czwartek, IV Tydzień wielkanocny
Święto św. Marka, ewangelisty
My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego,
który jest mocą i mądrością Bożą.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 16, 15-20
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter