29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Ustawy i postawy

Ocena: 0
1279

Rzecz w Sejmie niespotykana: wszystkie partie wyraziły poparcie dla zgłoszonego przez wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego projektu nowelizacji Kodeksu Rodzinno-Opiekuńczego. Proponowana zmiana zakłada, że władza publiczna nie będzie miała prawa odbierać dzieci z rodzin z powodu biedy. Przedstawiciele PO zwracali w mediach uwagę, że w Polsce nie ma problemu z podobnym zjawiskiem. Zapewne zapomnieli już choćby o sprawie Wioletty Szwak, której odebrano dziecko z uwagi na bałagan, jaki dostrzegła w jej domu położna środowiskowa.

W pewnym sensie jednak posłowie PO mają rację. Z formalnego punktu widzenia władza w naszym kraju nie ma możliwości czasowego odebrania dziecka z powodu biedy. Ustawa o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie zezwala na podobne działanie, ale wyłącznie wtedy, kiedy istnieje realne zagrożenie dla zdrowia i życia dziecka. Jaka jest zatem przyczyna częstego w ostatnich latach odbierania dzieci z powodu dostrzeżonych przez opiekę społeczną „trudnych warunków domowych”?

Podstawowym problemem jest utrwalanie w społeczeństwie poglądu, że źródłem przemocy jest rodzina. Analizy prowadzone przez dr Joannę Banasiuk przy okazji wprowadzenia w Polsce tzw. Konwencji antyprzemocowej w sposób jednoznaczny wskazują, że w rodzinach niezwykle rzadko dostrzec można pojawienie się zachowań wskazujących na przemoc, które spełniałyby kryteria przewidziane przez Kodeks karny. Także badacze łódzcy związani z Instytutem Medycyny Pracy zwracają uwagę, że zjawisko przemocy powiązane jest w większości przypadków ze spożyciem alkoholu, który był przyczyną wystąpienia przemocy w blisko 90 proc. przypadków badanych na terenie Łodzi. W debatach antyprzemocowych zwraca się jednak uwagę, że negatywne zachowania wynikają ze stereotypów kulturowych, dominacji społecznej mężczyzn oraz patriarchalnego modelu rodziny. Całkowicie przemilcza się, że takie zachowania najczęściej połączone są z występowaniem uzależnienia od alkoholu.

Podobne perspektywy utrwalane są również nazewnictwem ustaw. Ustawa o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie w sposób wyraźny zwraca uwagę na źródło pojawiania się podobnych patologicznych zachowań – którym ma być właśnie rodzina. A przecież Art. 71 Konstytucji RP mówi o niej: „Państwo w swojej polityce społecznej i gospodarczej uwzględnia dobro rodziny. Rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej i społecznej, zwłaszcza wielodzietne i niepełne, mają prawo do szczególnej pomocy ze strony władz publicznych”.

Bez zmiany urzędniczego podejścia niewiele się jednak wskóra. Profesor Małgorzata Pyziak-Szafnicka na konferencji „Rodzinna Łódź” stwierdziła, że obowiązkiem urzędników opieki społecznej nie powinno być arbitralne odbieranie dzieci w chwili, w której dostrzegą problem w rodzinie. Ich obowiązkiem powinno być w takim momencie udzielenie pomocy – nawet jeśli trzeba się przebrać i pomóc rodzinie w domowych porządkach.

Błażej Kmieciak
Autor jest koordynatorem Centrum Bioetyki Instytutu Ordo Iuris

Idziemy nr 8 (542), 21 lutego 2016 r.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter