20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wielkanoc po katastrofie

Ocena: 0
2490
I znów mamy Wielkanoc – święto Zmartwychwstania. Czy jednak moim rodakom z Niemiec uda się przebić ku wielkanocnej radości? Można powątpiewać. Katastrofa lotnicza niemieckiego przewoźnika Germanwings zbyt mocno dotknęła cały naród: 150 ofiar tylko dlatego, że jedna osoba – chory psychicznie pilot – nie chciała dalej żyć. Takiego „błędu w systemie” nie przewidziano. Niemcy przecież są dumni ze swego profesjonalizmu i poziomu bezpieczeństwa.

To, co mną najbardziej wstrząsnęło w tej katastrofie, to bezradność wobec cierpienia. Ludzie, którzy ze względu na zajmowane stanowiska powinni być autorytetami, jak na przykład dyrektor szkoły, burmistrz czy szef linii lotniczych, szukając słów wyjaśnień, nie umieli ukryć łez. Nawet jeden z biskupów napisał na Twitterze: „Jakże krewni ofiar muszą cierpieć”. Media wciąż pokazywały ludzi zapalających świece i obejmujących się, nie znajdujących jednak w tych gestach żadnego pocieszenia. Bo i jak można znaleźć ukojenie, stawiając świece przed prowizorycznymi pomnikami, przed szkołą czy w hali lotniska?

Najsmutniejsze wydały mi się ujęcia z ceremonii upamiętniającej ofiary zorganizowanej we francuskiej katedrze niedaleko miejsca katastrofy: w świątyni nie było praktycznie ołtarza, a jedynie zaimprowizowany szpaler świec. Jedna z uczestniczek ceremonii stwierdziła: „Przyszłam tutaj, aby dać upust moim uczuciom”. Stwierdzenie to zdaje mi się symptomatyczne dla atmosfery zaistniałej po tej katastrofie. Nie ma mowy o modlitwie za zmarłych, nie pada się na kolana przez wzgląd na bojaźń Bożą, nie patrzy się trzeźwo na rzeczywistość zła, ale wszystko kręci się wokół emocji, co w konsekwencji prowadzi do ucieczki w sentymentalność.

Za tą sentymentalną maską ukazuje się jednak niestabilność. Kiedy człowiek nie buduje na Bogu, taki scenariusz jest nieunikniony. Człowiek zdaje się wyłącznie na swoje możliwości, a kiedy nagle przychodzi śmierć, pozostają tylko emocje i iluzje. Czy to typowe dla naszych czasów? Myślę, że tak. W każdym razie dla naszego pokolenia. Dla poprzedniego, dla tych, którzy wyrośli w czasie wojny, bliskość śmierci była czymś normalnym. Tak samo jak rzeczywistość zła. Dlatego dla nich wiara była czymś naturalnym.

Wszystkie rytuały Wielkiego Postu i Wielkiego Tygodnia odzwierciedlają bezsilność człowieka konfrontowanego ze śmiercią. Jednak rytuały te nie zatrzymują się na bezsilności i smutku, ponieważ ukazują inną perspektywę. Bez perspektywy nieba i życia wiecznego nic nie miałoby sensu. Ale przedtem trzeba pozwolić tym rytuałom się prowadzić, aby móc wstąpić na wyższy szczebel. Możliwe jest to jednak tylko wtedy, gdy człowiek przyzna się przed Bogiem, że jest słaby. Że tylko On może nam dać bezpieczeństwo.

A tego Niemcy boją się przyznać. Do końca chcą być samowystarczalni, wszechkontrolujący, decydujący o ludzkim życiu i o ludzkiej śmierci. To nic innego jak pycha.

W zasadzie takie wydarzenia powinny stanowić okazję do zmiany, odwrotu, swoistej metanoi. Obawiam się jednak, że gdy wyschną łzy – u obserwatorów, bo nie u krewnych ofiar – wszystko wróci do dawnego porządku i cała konsternacja obróci się w pustkę. Na nic się nie przyda. Ale być może w duszach poszczególnych osób coś się poruszy.

„Personel pokładowy nie umiera. On tylko wyżej lata”, napisał na Twitterze jakiś steward linii Germanwings. I to jest chyba najbardziej przepełnione nadzieją zdanie, jakie w ostatnich dniach dotarło z Niemiec.

Stefan Meetschen
Autor jest dziennikarzem niemieckiego tygodnika
die Tagespost
Idziemy nr 14 (497), 5 kwietnia 2015 r.



PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 20 kwietnia

Sobota, III Tydzień wielkanocny
Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem.
Ty masz słowa życia wiecznego.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 55. 60-69
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter