25 kwietnia
czwartek
Marka, Jaroslawa, Wasyla
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wybór dla twoich dzieci

Ocena: 0
2535
Ponoć amerykański wyborca przed podjęciem decyzji, na kogo odda głos, zadaje sobie pytanie: Czy jest to człowiek, od którego kupiłbym używany samochód? Słuszne pytanie. Wiadomo bowiem, że nierzadko ten, kto chce sprzedać używany samochód, picuje go, by wyglądał jak nowy. Picuje, czyli wciska ciemnotę, próbując nabrać potencjalnego klienta. Normalny klient najczęściej nie zna się na tyle, aby ocenić rzeczywisty stan oferowanego mu samochodu. Pozostaje więc ufać, że sprzedawca nie jest kompletnym oszustem i choć może trochę koloryzuje, to w gruncie rzeczy mówi prawdę. Podobnie dzieje się przy wyborach politycznych.

Przed wyborami proponuję jednak inne pytanie, a mianowicie: Czy jest to człowiek, któremu powierzyłbym wychowanie moich dzieci? Wszak politycy mają wpływ na różne dziedziny naszego życia, w tym na edukację i wychowanie. System edukacji, programy szkolne, treści przekazywane dzieciom zależą w niemałej mierze od rządu. I nie chodzi tu tylko o jasne dyrektywy, jakie płyną z góry, ale także o tworzony przez polityków klimat polityczno-światopoglądowy. Obok szkolnictwa bardzo ważnym elementem edukacji są media. Politycy mają wpływ nie tylko na media publiczne, ale także na te prywatne. Wiadomo bowiem, że dla egzystowania niektórych mediów bardzo ważne są rządowe dotacje, przede wszystkim w postaci zamawianych przez spółki państwowe reklam. Niejednokrotnie nie chodzi tu o żadną sensowną reklamę, ale po prostu o legalny kanał przekazywania publicznych pieniędzy „swoim” dziennikarzom. Osobiście nie powierzyłbym wychowania dzieci nikomu, kto na przykład z przekonania lub tylko z wyrachowania popiera ideologię gender i różnego rodzaju genderowe wrzutki do polskiego prawa i systemu wychowawczego.

Warto tutaj zauważyć pewne zjawisko, które określiłbym swoistym rozdwojeniem jaźni. Otóż bywa, że ludzie głosują na tych, którzy popierają lewicowo-postępowe ideologie, ale swoje dzieci umieszczają w raczej konserwatywnych szkołach, w tym w szkołach katolickich. Z jednej strony chcą być „postępowi” i pochwalają infiltrowanie szkół przez feministyczne, homoseksualne, genderowe itp. organizacje, a z drugiej wysyłają swoje dzieci tam, gdzie instynktownie wyczuwają, że jest po prostu normalnie i bezpiecznie.

Większość rodziców Polaków chciałaby, żeby ich dzieci mogły rozwijać się, kształcić, a potem wchodzić z powodzeniem w dorosłe życie w Polsce. Bo choć różnie w życiu bywa, a świat coraz bardziej staje się globalną wioską i z jednego miejsca w drugie można się dość szybko przemieścić, to nie jest żadnym ideałem, że w poszukiwaniu lepszego życia ludzie decydują się na opuszczenie rodzinnego kraju. Miłość rodzinna, ale także miłość ojczyzny, każe nam podejmować wysiłki, by móc godnie żyć i pracować we własnym kraju. I by własny kraj rzeczywiście był własnym krajem, otwartym na innych, ale jednocześnie mądrze dbającym o interes swoich obywateli, krajem dumnym z własnego dziedzictwa i tożsamości, nie żebrzącym pokornie u silniejszych, ale wierzącym w tkwiące w nim samym możliwości.

W kontekście wyborów, prezydenckich i parlamentarnych, warto powrócić do nauczania Jana Pawła II, jakie kierował do Polaków. Poleciłbym szczególnie papieskie homilie i katechezy z pielgrzymki do Polski w roku 1991, czyli u początków naszej demokracji. W Kielcach na przykład papież wołał: „Czy wolno lekkomyślnie narażać polskie rodziny na dalsze zniszczenie? Nie można tutaj mówić o wolności człowieka, bo to jest wolność, która zniewala. Może dlatego mówię tak, jak mówię, ponieważ to jest moja matka, ta ziemia! […] I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie boleć. Was też powinny boleć! Łatwo jest zniszczyć, trudniej odbudować. Zbyt długo niszczono! Trzeba intensywnie odbudowywać. Nie można dalej lekkomyślnie niszczyć!”.

Dariusz Kowalczyk SJ
dkowalczyk(at)jezuici.pl
Idziemy nr 19 (502), 10 maja 2015 r.


PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 25 kwietnia

Czwartek, IV Tydzień wielkanocny
Święto św. Marka, ewangelisty
My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego,
który jest mocą i mądrością Bożą.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 16, 15-20
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter