29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

15 chorób Kurii i Kościoła według Franciszka

Ocena: 0
5057
W tradycyjnym przemówieniu z okazji Bożego Narodzenia papież Franciszek zachęcił swoich współpracowników w Kurii Rzymskiej do dokonania rachunku sumienia.
20141222 14:17
st (KAI) / Watykan, mz
fot. PAP/EPA/ANDREAS SOLARO / POOL
 
Ojciec Święty wymienił 15 chorób, od zarozumiałości do czucia się niezastępowalnym, od duchowego Alzheimera po dążenie do gromadzenia pieniędzy i władzy, od zamkniętych kręgów po „zyski doczesne” i „terroryzm plotek”.

Franciszek przypomniał, że w Bożym Narodzeniu świętujemy przyjście między nas Boga ubogiego, który pragnie nauczyć nas mocy pokory. Został on przyjęty nie przez ludzi wybranych, ale ubogich i prostych. W ramach przygotowań do przedświątecznej spowiedzi zachęcił swoich współpracowników do dokonania rachunku sumienia. Zaznaczył, że wymienione przez niego choroby i pokusy, dotyczą nie tylko Kurii, ale są zagrożeniem dla każdego chrześcijanina i każdej kurii, wspólnoty, zgromadzenia, parafii, ruchu kościelnego. Jednak pięknie byłoby pomyśleć o Kurii Rzymskiej, jako o małym modelu Kościoła, to znaczy jako ciele, które usiłuje codziennie i poważnie być bardziej żywym, zdrowszym, zgodnym i zjednoczonym między sobą oraz z Chrystusem. Dodał, że Kuria, podobnie jak Kościół nie może żyć „bez życiodajnej, osobistej, autentycznej i mocnej więzi z Chrystusem”, a członek Kurii, który codziennie nie posila się tym pokarmem, stanie się biurokratą. W tym kontekście papież wymienił katalog chorób groźnych dla tego środowiska:

Choroba poczucia się nieśmiertelnymi i niezbędnymi

„Kuria która nie dokonuje samokrytyki, która nie dostosowuje się do nowych wyzwań, nie dąży do udoskonalenia jest ciałem chorym” - stwierdził papież. Zauważył, że mogłaby nam w tym pomóc wizyta na cmentarzu, gdzie leży wiele osób, które „zapewne myślały, że są nieśmiertelne, odporne na czas i niezbędne”. Wskazał, że jest to choroba tych, którzy „stali się szefami i odczuwają swoją wyższość wobec wszystkich, a nie czują się na służbie wszystkich”. Dodał, że choroba ta często wynika z patologii władzy, z „kompleksu wybranych”, z „narcyzmu”.

Choroba nadmiernej pracowitości

Franciszek nawiązał do postawy ewangelicznej Marty, zaprzątniętej pracą, a zaniedbującej nieuchronnie „lepszą cząstkę: spoczynek u stóp Jezusa”. Przypomniał, że Jezus „wezwał swoich uczniów, aby nieco odpoczęli”, gdyż zaniedbanie koniecznego odpoczynku prowadzi do stresu i podrażnienia.

Choroba „znieczulenia” umysłowego i duchowego

To ci, którzy „tracą swój spokój wewnętrzny, żywotność i śmiałość, ukrywając się za papierami, stając się maszynami akt spraw a nie ludźmi Bożymi, niezdolni by płakać z tymi, którzy płaczą i radować się z tymi, którzy się weselą!

Choroba nadmiernego planowania

Ma ona miejsce wówczas, „kiedy apostoł wszystko skrupulatnie zaplanuje, i czyniąc tak myśli, że sprawy skutecznie idą naprzód, stając się w ten sposób księgowym czy też handlowcem”. Trzeba wszystko dobrze przygotowywać, nie popadając jednak nigdy w pokusę oswojenia Ducha Świętego i kierowania Jego wolnością... "Zawsze łatwiej i wygodniej spocząć na swoich statycznych i niezmiennych pozycjach” - stwierdził Franciszek.

Choroba złej koordynacji

To choroba tych, którzy „tracą łączność między sobą, a ciało traci swoją harmonijną funkcjonalność” stając się „orkiestrą, która wytwarza hałas, bo jej członkowie nie współpracują i nie żyją w duchu komunii i drużyny” - zauważył papież.

Duchowy Alzheimer

Oznacza ona „postępujący spadek zdolności duchowych”, „powodujący poważne upośledzenie osoby”, sprawiając, że żyje ona w „stanie całkowitej zależności od swoich poglądów często wyimaginowanych”. „Widzimy to w ludziach, którzy „stracili pamięć” o swoim spotkaniu z Panem, w ludziach uzależnionych on swoich „pasji, kaprysów i manii”, osobach budujących wokół siebie mury i nawyki”- powiedział Ojciec Święty.

Choroba rywalizacji i zarozumiałości

„Kiedy pozory, kolory szat i zaszczytne insygnia stają się głównym celem życia ... jest to choroba, która prowadzi nas do bycia ludźmi fałszywymi i żyjącymi fałszywym mistycyzmem i nieprawdziwym kwietyzmem”. Papież przypomniał w tym przypadku słowa św. Pawła Apostoła o „wrogach krzyża Chrystusowego, których dążenia są przyziemne” (Flp 3,19).

Choroby schizofrenii egzystencjalnej

Ojciec Święty zaznaczył, że chodzi mu w tym wypadku o osoby żyjące podwójnym życiem, wynikającym z obłudy, życiem typowym dla przeciętności a także pogłębiającej się pustki duchowej, której nie mogą zapełnić ani dyplomy ani też tytuły akademickie. Choroba ta dotyka często tych, którzy porzucają posługę duszpasterską i ograniczają się do roboty papierkowej, tracąc kontakt z rzeczywistością, z prawdziwymi ludźmi. Tworzą w ten sposób swój własny równoległy świat, w którym odkładają na bok wszystko, czego surowo nauczają innych, wiodąc życie ukryte, często rozwiązłe.

Choroba obmowy i plotek

Osoby owładnięte tą chorobą Franciszek porównał do tych, którzy sieją kąkol i określił mianem morderców z zimną krwią dobrego imienia swoich kolegów i współbraci. Jest to choroba osób tchórzliwych, które nie mając odwagi mówić prosto w oczy, obmawiają za plecami ... Strzeżmy się od terroryzmu plotek!” - zaapelował.
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter