W homilii bp Dydycz przypomniał, że założona w 1889 r. wspólnota działała w bardzo niesprzyjających warunkach narzuconych przez rosyjskiego zaborcę. Musiała przybrać ukrytą formę działania. Dlatego reguła zgromadzenia została oparta na „Regule i Życiu Braci i Sióstr Trzeciego Zakonu Regularnego św. Franciszka z Asyżu”. Rezygnacja z życia w klasztorach i z habitu zapewniła jego członkiniom możliwość funkcjonowania. Rozpoczęła też rozwój pobożności ukrytej przed światem. Nie mając form zewnętrznych, rozwijała się w modlitwie i pokucie ofiarowanej za dusze w czyśćcu cierpiące.
– Wzrastać w świętości i łasce Bożej – to jest prawdziwe powołanie sióstr. Każdy czyn spełniony z miłości ma wielką wartość przed Bogiem, choćby materialnie był skromny – podkreślił abp Henryk Hoser SAC.
Zgromadzenie prowadzi dziś dom pomocy społecznej i opiekuje się chorymi.
Paweł Gürtler |