23 kwietnia
wtorek
Jerzego, Wojciecha
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Abp Jędraszewski: Kościół niesie wolność poprzez prawdę (wywiad)

Ocena: 4.8
1378

Franciszek włącza ekologię do katalogu podstawowych zagadnień nauczania społecznego Kościoła…

– Wpisuje się tym w długą tradycję Kościoła. Papież nawiązuje tu do św. Franciszka z Asyżu, ale także do nauczania Jana Pawła II. Jest to ta sama nauka Kościoła, która mówi o stworzeniu świata z nicości po to, żeby było w nim miejsce także dla nas. Jest to miejsce naszego rozwoju i zatroskania o dobra, jakie otrzymaliśmy od samego Boga Stwórcy.

Podczas Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan podkreślano, że ekologia może być też ideą ekumeniczną, prowadzącą do zbliżenia wyznawców różnych Kościołów chrześcijańskich.

– Z pewnością ekologia powinna łączyć wszystkich chrześcijan. Wyrastamy przecież z tej samej biblijnej tradycji. Ale jest to prawda, która może nas łączyć także z judaizmem. Bo przecież historia stworzenia świata zapisana została w Księdze Rodzaju, wspólnej chrześcijanom i żydom.

Jak widzi Ksiądz Arcybiskup miejsce Kościoła w Polsce dziś? Ubiegły rok był z pewnością związany z pewnym kryzysem wizerunkowym: kwestie związane z pedofilią, wykazywany w badaniach spadek publicznego autorytetu Kościoła, itd. Czy potrzebny jest jakiś „program naprawczy”, korekty stylu i metod działania?

– Owszem, był to rok trudny, choćby z tego względu, że został ujawniony bolesny problem pedofilii w naszym Kościele. Ale nie sądzę, że był to najtrudniejszy rok w perspektywie tego, co jeszcze nas czeka.

Priorytetem Kościoła w Polsce – także moim własnym – jest wielkie zatroskanie o to, aby chrześcijańska wiara, której jesteśmy spadkobiercami w Polsce od ponad 1050 lat jeszcze bardziej się pogłębiała. Zdaję sobie sprawę, że znajdujemy się w jakimś momencie krytycznym, kiedy nie tylko spada zaufanie do Kościoła, ale coraz więcej ludzi wydaje się poważnie zagubionych wobec tego ciśnienia ideologicznego, jakiemu są oni na co dzień poddawani. Ludzie zaczynają tracić jasne kryteria, pozwalające odróżnić prawdę od fałszu, czy dobro od zła. Jest to zjawisko, które sprzyja sekularyzacji. Nieco podobnie było w latach 1945 – 1956.

Dlaczego?

– Dla wielu ludzi doświadczających krzywd i niesprawiedliwości w Polsce międzywojennej, nowy porządek, który przychodził, łączył się z nadzieją większej sprawiedliwości społecznej. Wielu ludzi – poza zdeklarowanymi antykomunistami – w tamtych czasach uważało, że być może komuniści przesadzają w walce z Kościołem, ale w sferze społecznej głoszą słuszne hasła. Trzeba było dopiero długoletniego doświadczenia cierpienia i represji płynących z nowego systemu, aby ludzie zaczęli sobie uświadamiać skalę zakłamania władzy, która przybyła do Polski na radzieckich czołgach. Potrzeba też było narodowych rekolekcji w postaci Wielkiej Nowenny przed Millennium Chrztu Polski, żeby ludzie przejrzeli i zrozumieli, że prawdą o człowieku i o świecie jest to, co głosi Kościół. To właśnie w nim zaczęto odkrywać przestrzenie autentycznej wolności, to w Ewangelii widziano fundamenty nadziei dla siebie. To w świetle nauki Pana Jezusa przyjmowano nawet tak trudną prawdę jak ta, że nieraz trzeba pierwszemu prosić o przebaczenie – jak to było w przypadku słynnego „Orędzia biskupów polskich do biskupów niemieckich” z 1965 r.

Dzisiaj – nieco podobnie jak wtedy – spotykamy się z sytuacją, gdy nowe ideologie odwołują się do tkwiącego w każdym człowieku pragnienia wolności i pragnienia szacunku do każdego i nie dyskryminowania żadnego człowieka. Podobnie jak wtedy, stoi dziś przed Kościołem wielkie zadanie duszpasterskie, aby pokazać, że naprawdę wolni jesteśmy tylko wtedy, gdy jesteśmy z Chrystusem, w Jego Kościele. Choć ludzie Kościoła nieraz są słabi i grzeszni, to jednak jeśli pozostaniemy przy Chrystusie, możemy oddychać pełnią wolności. Kiedyś Kościół w Polsce był postrzegany jako przestrzeń autentycznej wolności. Dziś może być przestrzenią prawdy, która niesie wolność.

Bardzo dziękuję za rozmowę.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 23 kwietnia

Wtorek, IV Tydzień wielkanocny
Kto chciałby Mi służyć, niech idzie za Mną,
a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 24-26)
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter