18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Abp Jędraszewski: musimy być razem z tymi biednymi swoim sercem i swoją modlitwą

Ocena: 0
817

– Brat Albert zaprasza nas do tego, by przemieniać się i stawać coraz bardziej ludzkim dla potrzebujących – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św., której przewodniczył w kościele Narodzenia NMP w Igołomi, skąd wywodził się Adam Chmielowski. Eucharystia była uroczystym zakończeniem obchodów Roku św. Brata Alberta w jego rodzinnej miejscowości.

fot. YouTube / Archidiecezja Łódzka

W homilii abp Marek Jędraszewski przywołał obraz „Ecce Homo”, namalowany przez Adama Chmielowskiego i podkreślił, że dzieło to powstawało w czasie, gdy artyście nie dawał spokoju widok ludzi ubogich i odepchniętych na margines społeczeństwa. Spotykał ich na ulicach Krakowa, odwiedzał ogrzewalnie, w których bezdomni szukali schronienia i dachu nad głową, gdzie – jak mówił metropolita krakowski – skomasowały się „nieszczęścia, poniżenie, poczucie krzywdy, tlącego się gniewu i buntu”. – Obraz Ecce Homo to dzieło głęboko religijne i próba pokazania Chrystusa w momencie całkowitego wyniszczenia, jako człowieka i jako Króla – zauważył.

Kaznodzieja odwołał się również do dramatu „Brat naszego Boga”, który młody kapłan Karol Wojtyła poświęcił postaci św. Brata Alberta. Dzieło to jest zapisem zmagań wewnętrznych świętego, który przeciwstawiał się „nieznajomemu”. – Ten nieznajomy uosabiał sobą siły drugiej połowy XIX wieku, które chciały wyzyskać gniew poniżonego ludu dla swoich celów i dzięki temu nad nimi panować i niejako ogłosić się Mesjaszem, dającym ludziom świetlane jutro i stawiającym się w miejscu Boga. Nie bez powodu w filmie Zanussiego ten nieznajomy nosi rysy Lenina – stwierdził metropolita krakowski.

– Wszyscy jesteśmy stworzeni na Boży obraz i podobieństwo. Ale uwierzyć w tę prawdę do końca, znaczyło także odnieść ją do biednych, odtrąconych, nędznych ludzi. Malując obraz „Ecce Homo" Adam Chmielowski dojrzewał do tej ostateczności – wyjaśniał hierarcha. – W końcu zrozumiał, że jeżeli chcemy być razem z Chrystusem swoją duszą, to musimy być razem z tymi biednymi swoim sercem i swoją modlitwą, swoim cierpieniem i swoją wiarą – dodał.

Przypomniał także, w jaki sposób św. Brat Albert rozumiał, co to znaczy nieustannie być w ubogimi. Według niego, nie chodzi tu tylko o współczucie czy jałmużnę z litości. – Być razem z nimi to znaczy być także w ich losie, nie różniąc się od nich niczym, poza jednym: głęboką wiarą w Chrystusa, Bożego Syna i głęboką wiarą w ich człowieczeństwo, odkupione przez Chrystusa i czekające na to, żeby je uratować i podźwignąć – wyjaśniał.

Jak podkreślił, jest to fundament charyzmatu albertyńskiego, potrzebnego również dzisiaj. – Bieda nie musi zawsze wyglądać tak dosłownie jak wtedy, kiedy Brat Albert podnosił z chodników leżących tam zziębniętych i głodnych ludzi – mówił, przywołując przykład niedawnych obchodów Światowego Dnia Ubogich.

– Brat Albert stał się szczególnym świadkiem, ciągle do nas przemawiającym i pokazującym, jak dosłownie należy brać słowa Pana Jezusa o tych biednych, spragnionych, głodnych i bezdomnych, którym jeśli okazano pomoc, to okazano pomoc i miłość samemu Jezusowi – mówił na zakończenie. Podkreślił, że święty zaprasza nas do tego, by „przemieniać się, stawać się bardziej człowiekiem, okazując pomoc i dźwigając innych, znajdujących się w potrzebie ludzi”.

Abp Marek Jędraszewski odwiedził dom albertynek, gdzie modlił się przed obrazem beatyfikacyjnym św. Brata Alberta. Pobłogosławił też mieszkające tam chore i starsze siostry.

Podczas Roku św. Brata Alberta w jego rodzinnej parafii odbywała się peregrynacja jego wizerunku wraz z relikwiami. Wierni uczestniczyli także w comiesięcznych prelekcjach na temat życia Brata Alberta, głoszonych przez wykładowców Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter