29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Co wolno w liturgii?

Ocena: 0
20752


Są parafie, w których bezpośrednio po kazaniu następują ogłoszenia. Zdarza się, że tego typu informacje zastępują kazanie. Są też kazania w stylu multimedialnego show. Co o tym myśleć?


Ogłoszenia po kazaniu to stara tradycja zakorzeniona w czasach, gdy ksiądz odprawiał liturgię tyłem do wiernych i po łacinie, a oni w tym czasie śpiewali nabożne pieśni. Jedynie na czas kazania duchowny wchodził na ambonę, a skoro był już słyszalny, niejako przy okazji „załatwiał” sprawy parafialne. Wówczas jednak samo kazanie było niejako poza Mszą Świętą. Od kiedy homilię przywrócono na jej właściwe miejsce, miejsce ogłoszeń jest na końcu Mszy Świętej.

Naganne jest nieuzasadnione opuszczanie homilii. Jest ona bowiem obowiązkowa tam, gdzie w ważne dni roku liturgicznego gromadzi się lud. Nie znaczy to, że bez niej Msza Święta jest nieważna. Niedopuszczalne natomiast jest zastępowanie homilii tekstami, które nie są przepowiadaniem Słowa Bożego. Pewien problem stanowią również nauki rekolekcyjne, które nie zawsze są homilią, ale raczej tematycznym
kazaniem.

Jeśli chodzi o multimedia, to jak ze wszystkim należy zachować umiar, powinny mieć tylko funkcję ilustracyjną. Proporcje Słowa Bożego do elementów, które są tylko dodatkiem do niego, powinny być adekwatne.


W niektórych kościołach słyszę: „Módlmy się, aby naszą ofiarę przyjął Bóg Ojciec Wszechmogący”, a na koniec Mszy: „Niech nas błogosławi Bóg Wszechmogący”. Czy to ma świadczyć o wtapianiu się księdza w lud?


Zamienianie zaimka „waszą” na „naszą” przez duchownego jest niedopuszczalnym błędem teologicznym. Pokazuje, że nie rozumie on funkcji, którą wypełnia, a mówi przecież w zastępstwie Chrystusa.


A co mówią przepisy o znaku pokoju?


Przepis jest jasny: znak pokoju przekazujemy tylko osobom najbliżej stojącym. Mogą mu towarzyszyć słowa „Pokój z tobą”. Chodzenie po kościele czy słowa „Pokój nam wszystkim” są nieprawidłowe.


Czasem się zdarza, że podczas liturgii rozlegają się oklaski. Czy jest w tym coś niestosownego?


Liturgii nie należy „ozdabiać” takimi praktykami. Nie ma takiego znaku w liturgii. W wyjątkowych okolicznościach można ewentualnie dopuścić oklaski poza liturgią.


A co z dodatkowymi modlitwami w trakcie Mszy Świętej: Hymnem do Ducha Świętego przed homilią, „Pod Twoją obronę” w intencji zmarłych przed błogosławieństwem, modlitwą do Michała Archanioła po rozesłaniu?


Modlitwy inne niż te składające się na liturgię Mszy Świętej mogą być zarządzone lub dopuszczone. Rozstrzyganie tego leży w gestii biskupa diecezjalnego. W niektórych diecezjach wspomniany Hymn jest dopuszczony, w innych modlitwa do Michała Archanioła jest zarządzona. A co do modlitwy za zmarłych, to od tego jest przecież Modlitwa wiernych we Mszy Świętej.


Dlaczego Kościół tak bardzo pilnuje czystości liturgii, jakby błędy w niej przekładały się na błędy w wierze?


Jeśli forma jest błędna, taka jest też treść. Indywidualne upodobania dotyczące uczestnictwa w liturgii mogą być nawet nabożne, ale jeśli są nietrafne, to wprowadzają do niej nieprawidłową myśl. Sprawdza się tu odwieczna zasada, że tak wierzymy, jak się modlimy.


Gdzie i kiedy wierni uczą się prawidłowego zachowania podczas Mszy Świętej? Czy tylko przed Pierwszą Komunią?


Uczymy się przez właściwy udział w liturgii. Ludzie, którzy robią to regularnie, nie mają problemów ze znakami. Mamy prawo, a nawet obowiązek zwracać uwagę na nieprawidłowe zachowania, jednak nie podczas liturgii, ale po niej albo przed nią. Uwaga nie powinna wyglądać jak instruktaż, ale jak pouczenie. Pouczyć można także księdza, jeśli nie postępuje zgodnie z przepisami Kościoła katolickiego, a my ten przepis znamy i potrafimy pokazać. Chodzi przecież o to, byśmy tę Mszę Świętą przeżywali wspólnotowo, a do tego potrzebne są wspólne, znane wszystkim znaki i braterska więź.


***
Abp Józef Górzyński (1959), doktor nauk teologicznych w zakresie liturgiki, arcybiskup koadiutor warmiński; przewodniczący Zespołu Programowego ds. Telewizyjnych Transmisji Mszy Świętych KEP, delegat ds. Duszpasterstwa Ministrantów i delegat ds. Ruchu Odnowy w Duchu Świętym, członek Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów KEP.

rozmawiała Monika Odrobińska
fot.
ks. Henryk Zieliński/Idziemy
Idziemy nr 23 (506), 7 czerwca 2015 r.


PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter