20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Franciszek: miłość domaga się bliskości, kontaktu, dzielenia się życiem

Ocena: 5
795

„Kochać Jezusa to znaczy nawiązać z Nim żywą, konkretną komunię" - podkreślił Ojciec Święty w dzisiejszym rozważaniu przed Regina Coeli. Po raz pierwszy od miesiąca papież poprowadził południową modlitwę maryjną z okna Pałacu Apostolskiego, a nie z jego biblioteki. Po tygodniach pandemicznych obostrzeń na plac św. Piotra mogli też wejść ponownie pielgrzymi. Franciszek wyraził radość z tego wydarzenia i podziękował za ich obecność.

Fot. VATICAN MEDIA, vaticannews.va/pl

Fot. PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Swe rozważanie na Regina Coeli Ojciec Święty osnuł wokół ewangelicznej sceny spotkania Jezusa z uczniami w Wieczerniku. Podkreślił, że bycie chrześcijaninem nie oznacza przede wszystkim doktryny czy jakiegoś ideału moralnego, ale żywą relację ze Zmartwychwstałym Jezusem.

Patrzymy na Niego, dotykamy Go, karmimy się Nim, a przemienieni Jego Miłością patrzymy, dotykamy i karmimy innych jako bracia i siostry

– mówił Franciszek wyjaśniając po kolei znaczenie tych słów.

Patrzenie to nie tylko widzenie, to coś więcej, oznacza także intencję, wolę. Dlatego jest to jedno ze słów miłości. Mama i tata patrzą na swoje dziecko, zakochani patrzą na siebie; dobry lekarz uważnie przygląda się pacjentowi. Spojrzenie jest pierwszym krokiem wymierzonym przeciwko obojętności, pokusie odwrócenia twarzy w obliczu trudności i cierpień innych osób

– zaznaczył papież.

Ojciec Święty przypomniał, że Jezus zachęcając uczniów, by Go dotknęli w Wieczerniku wskazuje na to, że nie ma relacji jedynie na odległość. Podkreślił, że nie istnieje chrześcijaństwo na dystans.

Miłość domaga się bliskości, kontaktu, dzielenia się życiem. Miłosierny Samarytanin nie ograniczył się do spojrzenia na człowieka, którego znalazł półżywego przy drodze: schylił się, opatrzył jego rany, wsadził go na juczne zwierzę i zawiózł do gospody. I tak samo jest z Jezusem: kochać Go to znaczy nawiązać z Nim żywą, konkretną komunię

– podkreślił Franciszek.

Fot. PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Papież zauważył, że gdy Jezus poprosił o pokarm i usiadł, by zjeść go razem z uczniami wyraził najbardziej naturalną potrzebę naszego człowieczeństwa, jaką jest konieczność posilenia się, aby żyć.

Jedzenie, gdy czynimy to razem, w rodzinie lub w gronie przyjaciół, staje się także wyrazem miłości, jedności, świętowania. Ileż razy Ewangelie ukazują nam Jezusa przeżywającego ten wymiar uczty! Także jako Zmartwychwstałego, ze swoimi uczniami. Do tego stopnia, że uczta eucharystyczna stała się symbolem wspólnoty chrześcijańskiej. Spożywać razem ciało Chrystusa – to jest centrum życia chrześcijańskiego

– mówił Ojciec Święty.

Franciszek podkreślił, że fragment Ewangelii o spotkaniu Jezusa z uczniami w Wieczerniku wyraźnie mówi, że nie jest On „duchem”, ale żywą Osobą. Zachęcił do budowania z Jezusem żywej relacji.

Fot. PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter