Papież Franciszek potępił wszelkie formy przemocy, jako sposób rozwiązywania kryzysów i konfliktów. Mowa jest o tym w telegramie kondolencyjnym wysłanym przez watykańskiego Sekretarza Stanu po, jak czytamy, haniebnym zabójstwie prezydenta Haiti Jovenela Moïse'a. Ojciec Święty zapewnia o modlitwie za naród haitański i życzy mu przyszłości w braterskiej harmonii, solidarności i dobrobycie. Modli się również za żonę zamordowanego prezydenta, która została ciężko ranna.
Fot. PAP/EPA/ORLANDO BARRIAW telegramie od kard. Pietro Parolina czytamy, że "Na wiadomość o okrutnym morderstwie, którego ofiarą padł prezydent Haiti Jovenel Moïse'a Jego Świątobliwość papież Franciszek składa kondolencje narodowi haitańskiemu i ciężko rannej żonie, którą poleca Bogu życia". Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej dodał, że papież modli się za zabitego przywódcę państwa i "wyraża smutek oraz potępia wszelką formę przemocy jako środek rozwiązywania kryzysów i konfliktów".
Haiti od dawna jest podzielone politycznie, boryka się z rosnącym kryzysem humanitarnym i brakiem żywności. W stolicy kraju odnotowuje się wzrost przemocy w sytuacji, gdy gangi walczą między sobą a policją o kontrolę nad ulicami. Zabójstwo prezydenta doprowadziło do jeszcze większego chaosu. W całym kraju ogłoszono dwutygodniowy stan wyjątkowy.
To, co się wydarzyło, jest dla wszystkich ogromnym zaskoczeniem. Nie sądziliśmy, że powtórzy się sytuacja z 1915 roku, gdy został zamordowany ówczesny prezydent Vilbrun Guillaume Sam, co doprowadziło do zbrojnej interwencji Stanów Zjednoczonych
– mówi Radiu Watykańskiemu bp Alphonse Quesnel z Fort-Liberté.
Od pewnego czasu czuliśmy, że w kraju panuje duże napięcie wynikające m.in. ze wzrostu znaczenia grup zbrojnych. Cała ta sytuacja wywołała panikę. Trzeba odkryć kto stoi za zamachem i wyciągnąć wnioski z ostatnich wydarzeń. Teraz nadszedł czas, by siąść do stołu dialogu i spojrzeć rzeczywistości w twarz. Nasz kraj potrzebuje prawdziwego nawrócenia. Episkopat ma wielką rolę do odegrania, gdy chodzi o zaszczepianie prawdziwych wartości ewangelicznych. Zamach na prezydenta może być szansą do zmiany mentalności. Teraz naszym zadaniem jest pracować razem dla przyszłości, ponieważ stawką jest naród.
– mówi papieskiej rozgłośni bp Quesnel.
Konferencja Episkopatu Haiti nazwała zabójstwo prezydenta „niedopuszczalnym i skandalicznym”. Biskupi podkreślili, że przemoc może jedynie generować kolejną przemoc i nieść ze sobą nienawiść.
Takie działania nigdy nie pomogą naszemu krajowi wyjść z impasu politycznego, który może być rozwiązany jedynie przez dialog, zgodę narodową i troskę o dobro wspólne kraju
– piszą biskupi wzywając Haitańczyków do pokonania wzajemnych uprzedzeń. "Złóżcie broń! Wybierzcie życie!" – apelują biskupi wzywając do opowiedzenia się po stronie braterstwa. Przesłanie biskupów kończy prośba do Matki Bożej Nieustającej Pomocy, patronki tego kraju, by uwolniła Haiti od więzów zła i nienawiści.