29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Hus: reformator i patriota

Ocena: 0
2390
Abstrahując od poglądów teologicznych Husa, nie sposób odmówić mu nieskazitelności życia osobistego i starań o kulturowy i moralny postęp narodu – mówił o Janie Husie św. Jan Paweł II. Minęło właśnie 600 lat od śmierci czeskiego reformatora religijnego, uznawanego przez Czechów za jednego z bohaterów narodowych. Urodził się w 1371 r. w biednej rodzinie drobnomieszczańskiej zamieszkałej w Husińcu k. Czeskich Budziejowic. W 25. roku życia ukończył praski Uniwersytet Karola. W 1400 r. został księdzem. Już dwa lata potem został rektorem słynnej Kaplicy Betlejemskiej i szybko zasłynął jako dobry kaznodzieja. W tym okresie był wiernym synem Kościoła, prowadził nienaganny styl życia i bronił ludności czeskiej przed wpływami Niemców. Ci ostatni zdominowali warstwę możnych, wyższe duchowieństwo i profesorów uniwersytetu praskiego. Jan Hus był w latach 1402-1403 pierwszym rektorem tej uczelni, który był Czechem. Doradzał także arcybiskupowi praskiemu Zbynkovi Zajicovi.

Hus widział ówczesne papiestwo pogrążone w głębokim kryzysie, tkwiące w schizmie zachodniej. Papieże i antypapieże wzajemnie się nieuznający działali jednocześnie w Rzymie, Awinionie i Pizie. Docierały do niego postulaty radykalnej sekty waldensów, a po małżeństwie czeskiej królewny Anny z królem angielskim Ryszardem II – także poglądy Johna Wycliffe’a, który zakwestionował wiele prawd wiary, m.in. w sprawie Eucharystii, sakramentu spowiedzi czy nauki o czyśćcu. Kwestionował też praktyki związane z odpustami czy hierarchiczną strukturę Kościoła i wartość tradycji w teologii katolickiej.

Jan Hus uważał, że reformy Kościoła można dokonać jedynie przez wprowadzenie zmian doktrynalnych. Zaczął odrzucać wszelkie autorytety kościelne, a za kryterium wiary uznał jedynie Pismo Święte. Uważał, że Kościół nie ma prawa do stosowania kary ekskomuniki ani udzielania odpustów. Domagał się poddania Kościoła katolickiego w Czechach, a zwłaszcza jego majątku, tamtejszym władcom. Domagał się Komunii pod dwiema postaciami. Piętnował wykroczenia moralne duchownych. W dużej mierze podzielał poglądy Johna Wycliffe’a, którego kilka filozoficznych i teologicznych traktatów przetłumaczył na język czeski. Swoje zasady głosił podczas kazań, ale także w publikowanych pracach, m.in. w „Traktacie o Kościele”.

Na Uniwersytecie Karola działały wówczas wyraźnie dwie frakcje: niemiecka i czeska. Niemiecka nie chciała żadnych zmian w Kościele, czeska – pod wyraźnym wpływem Wycliffe’a i coraz bardziej Husa – domagała się reform. I właśnie Niemcy zaczęli od potępienia tez Wycliffe’a jako heretyckich. Ostatecznie wśród podejrzanych o herezję znalazł się sam Hus. Arcybiskup praski cofnął mu poparcie, a po jakimś czasie zabronił wykonywania funkcji kapłańskich. Kiedy w 1409 r. król Czech Wacław IV zagwarantował Czechom przewagę na praskim uniwersytecie, niemieccy profesorowie i studenci przenieśli się do Lipska, a Hus został drugi raz rektorem praskiego uniwersytetu.

Sytuację skomplikowała ekskomunika Husa, ogłoszona przez arcybiskupa Zajica po tym, jak Hus został oskarżony o herezję przed papieżem Aleksandrem V. Hus otrzymał polecenie zniszczenia pism Wycliffe’a i wyrzeczenia się błędnych poglądów. Wtedy odwołał się do działającego jednocześnie papieża Jana XXIII (uznanego później za antypapieża). Ten w 1411 r. ekskomunikował go.

Po śmierci biskupa Zajica jego następca Zygmunt Albik w 1412 r. podtrzymał ekskomunikę, a także ogłosił interdykt na każde miejsce pobytu Husa. Wezwany do Rzymu Hus wysłał jedynie swoich przedstawicieli. W październiku 1412 r. opuścił jednak Pragę, usuwając się w cień. Przebywał na zamkach swoich przyjaciół, gdzie intensywnie poświęcił się aktywności pisarskiej. Pisał głównie dzieła polemiczne.

Hus wiele czasu poświęcił popularyzacji języka czeskiego. Oczyszczał go z naleciałości niemieckich, a język potoczny wprowadził nawet do swojego tłumaczenia Biblii.

Ostatecznie, zaopatrzony w list żelazny cesarza Zygmunta Luksemburczyka Hus udał się na sobór do Konstancji, gdzie zamierzał bronić swoich poglądów. Na soborze jego poglądy rozpatrywano jednak łącznie z nauczaniem Wycliffe’a, którego tezy sobór potępił, a następnie zajął się Husem. Przez trzy dni przesłuchiwano go publicznie. Twierdzeń, które uznano za heretyckie, nie chciał odwołać. Mógł to uczynić kilkakrotnie. Ostatecznie – zgodnie z ówczesnym prawem – przekazany został władzy świeckiej, a ta wydała wyrok śmierci przez spalenie na stosie. Stało się to 6 lipca 1415 r.

Śmierć Husa wywołała w Pradze powstanie, które szybko ogarnęło całe Czechy i stało się początkiem wojen husyckich. Były one bardzo krwawe i wiązały się często z aktami zemsty wobec katolików. W następnych latach wielu husytów przeszło na kalwinizm.

Święty Jan Paweł II dopuszczał możliwość ponownego zbadania sprawy Husa dla jej pełniejszego poznania, a papież Franciszek z okazji 600-lecia śmierci Husa nazwał go „słynnym czeskim kaznodzieją, jednym z najznakomitszych mistrzów, jacy wyszli z praskiej wszechnicy”.

Wojciech Świątkiewicz
Idziemy nr 29 (512), 19 lipca 2015 r.



PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter