13 czerwca 1999 r.: papież Jan Paweł II podczas VII pielgrzymki do Polski
błogosławi wiernych zgromadzonych na Placu Piłsudskiego w Warszawie
błogosławi wiernych zgromadzonych na Placu Piłsudskiego w Warszawie
20140422 11:38
Marcin Przeciszewski / Warszawa (KAI), mz
fot. PAP/EPA/Arturo Mari POOL
Papież starając się umocnić rodaków w wierze ojców, dokonywał zarazem gigantycznych wysiłków ku obudzeniu w nich nowego dynamizmu apostolskiego. Apelował wciąż o dialog ze współczesną kulturą i o harmonię między duchowym dziedzictwem Polaków a wyzwaniami liberalnego świata.
O ile w latach 80. nauczanie Jana Pawła II owocowało wyzwoleniem sumień Polaków z totalitarnego zniewolenia, o tyle później przyczyniło się do wyzwolenia Polaków z partykularnego zamknięcia ku odkryciu odpowiedzialności nie tylko za własną tożsamość, lecz za duchowy kształt Europy.
Reforma priorytetów duszpasterskich
Przybywając po raz pierwszy do wolnej Polski w czerwcu 1991 roku, kiedy wyznaczał podstawowe zasady chrześcijańskiej obecności w liberalnym świecie, wzywał też do "redefinicji" linii duszpasterskiej Kościoła w Polsce. "Nasze polskie znaki czasu - mówił do Konferencji Episkopatu - uległy wyraźnemu przesunięciu wraz z załamaniem się systemu marksistowskiego i totalitarnego, który warunkował świadomość i postawy ludzi w naszym kraju. W poprzednim układzie Kościół bronił człowieka przed systemem i stwarzał przestrzeń, w której człowiek i naród mógł bronić swoich praw (...) W tej chwili w imię tej samej zasady: stajemy wobec nowych zadań. Człowiek musi znaleźć w Kościele przestrzeń do obrony poniekąd przed samym sobą: przed złym użyciem swej wolności, przed zmarnowaniem wielkiej historycznej szansy dla Narodu."Bądźcie bliżej wiernych!
To główne hasło reformy strukturalnej Kościoła w Polsce, przeprowadzonej przez Jana Pawła II na początku lat 90. 25 marca 1992 r. papieska bulla "Totus Tuus Poloniae populus", w zasadniczy sposób zmieniła oblicze Kościoła w Polsce. Powołano 13 nowych diecezji, a 8 dotychczasowych podniesiono do rangi archidiecezji.Reorganizacja ta była największym po wojnie przeobrażeniem Kościoła w Polsce i w ogóle w Europie. Podstawową ideą było, jak to wówczas mówiono: "zbliżenie biskupów do wiernych" poprzez m.in. ograniczenie wielkości diecezji, tak aby jej pasterz mógł utrzymywać bezpośredni kontakt ze wszystkimi strukturami kościelnymi na swym terenie. Reforma ta zaowocowała wprowadzeniem na tutejszy grunt bardziej kolegialnej formy sprawowania rządów w Kościele na poziomie kraju.
Bądźcie sumieniem demokracji!
Ostrą dyskusję ze środowiskami liberalnej lewicy wywołało ostrzeżenie Jana Pawła II, na progu lat 90., że demokracja bez wartości może przerodzić się w ukryty totalitaryzm. W dyskusji, jaka przetoczyła się wówczas przez polskie media nie brakowało oskarżeń Papieża o próbę podporządkowania "świeckiej" przestrzeni prawu religijnemu, co uznawano za rodzaj katolickiego integryzmu. Nic bardziej błędnego!Jan Paweł II wyraźnie promował zasadę autonomii tych sfer. Jednak w przeciwieństwie do tradycji oświeceniowej, nie zgadzał się na ich całkowitą separację. Dlatego, opowiadając się za zasadą neutralności światopoglądowej państwa, zarazem dodawał, że dążenie "aby do życia społecznego i państwowego w żaden sposób nie dopuszczać wymiaru świętości, jest postulatem ateizowania państwa i życia społecznego" (Lubaczów 1991).
Demokracja - przypominał wielokrotnie Papież - nie może być wyłącznie wolną grą sił, lecz winna bazować na uniwersalnym fundamencie zasad etycznych. Rolą Kościoła w tej sytuacji - i tego papież oczekuje od Kościoła w Polsce - nie jest próba wykorzystywania mechanizmów demokratycznych dla umocnienia własnej pozycji, lecz niełatwa i często kontestowana funkcja wyrazistego "sumienia krytycznego".
Demokracja ma jednak swe granice. Mechanizmy demokratyczne - zdaniem Jana Pawła II - nie mogą pretendować do ustalania prawa moralnego, a jeżeli to czynią, jest to uzurpacja. Dlatego Papież ten konsekwentnie - jak żaden z jego poprzedników - wypowiada się za prawem do życia każdej osoby ludzkiej, od poczęcia do naturalnej śmierci - niezależnie od woli większości.
Papieska determinacja stanowiła silną inspirację dla polskich obrońców życia, którym - wbrew ogólnoświatowym tendencjom - udało się znowelizować polskie ustawodawstwo w kierunku szacunku dla życia nienarodzonych.