Kościół nigdy, z żadnego powodu nie może być stroną polityki partyjnej – stwierdził w wywiadzie dla dziennika "La Repubblica" kard. Walter Kasper.
2013-10-02 13:17:00
st (KAI) / Rzym
fot.
Emerytowany przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan był najstarszym uczestnikiem konklawe, które 13 marca wybrało kard. Jorge Mario Bergoglio na Stolicę Piotrową. Watykanista Paolo Rodari poprosił go o ustosunkowanie się do niektórych wypowiedzi Ojca Świętego w opublikowanym wczoraj łamach tej gazety wywiadzie udzielonym przez papieża jednemu z jej założycieli, 89-letniemu ateiście Eugenio Scalfari.
Kard. Kasper wyraził zadowolenie z bardzo mocnych słów papieża, potępiającego mentalność dworską, obecną także w pewnych środowiskach watykańskich. "Jednak atmosfera dworska nie tylko nie odpowiada naszym czasom, ale przede wszystkim powiedziałbym byciu Kościołem w sensie biblijnym, Pisma św. Ewangelii. Dwór, wraz z tym wszystkim, co się z tym wiąże, nie jest Kościołem" – stwierdził niemiecki purpurat.
Ponadto kard. Kasper zgadza się ze słowami papieża Franciszka, o tym, iż Kościół nie powinien zajmować się polityką. "Kościół nigdy, z żadnego powodu nie może prowadzić polityki partyjnej. Nigdy nie może wchodzić na pole, które do niego nie należy, nie jest jego zadaniem. Natomiast musi budować pokój i przyciągać wszystkich ludzi do tego powszechnego powołania" – stwierdził. Dodał, że dialog z niewierzącymi, taki jaki prowadzi Ojciec Święty jest istotnym wkładem w budowanie pokoju w świecie. Przypomina, że pod tym względem można mówić o kontynuacji przez Papieża Franciszka linii wytyczonej przez Jana Pawła II i Benedykta XVI, choć jednocześnie można mówić, że poprzez swoją osobowość obecny Następca Piotra nadaje temu dialogowi nowy bodziec, bodziec doskonale ewangeliczny.