– Gdy w społeczeństwach europejskich zabija się Boga nowymi wytycznymi, jakby automatycznie zabija się człowieka – powiedział abp Józef Kupny podczas uroczystości uroczystości 70-lecia istnienia parafii św. Stanisława BM w Jordanowie Śląskim.
2016-10-03 13:14xrk / Jordanów Śląski (KAI), mz
Przybliżając życiorys patrona wspólnoty parafialnej, metropolita wrocławski podkreślił ważność prawa moralnego dla istnienia narodów i społeczeństw. – Kiedy prawo to nie jest poszanowane, narody upadają – przestrzegał.
Pasterz Kościoła wrocławskiego zwrócił uwagę, że chociaż św. Stanisław żył w odległych czasach, to jednak może być bliski ludziom XXI w. Przede wszystkim – tłumaczył hierarcha – jest on w stanie zrozumieć walkę o życie zgodne z wolą Bożą. – Bez obaw możemy go prosić o opiekę, wstawiennictwo i pomoc w dochowaniu wierności Bogu i Jego przykazaniom – zaznaczył, dopowiadając, że historia zna przypadki, kiedy nienawiść do Chrystusa była przenoszona na nienawiść do Jego uczniów.
Abp Kupny zauważył, że wciąż istnieją kraje, w których giną chrześcijanie. Odwołując się do życiorysu patrona jordanowskiej parafii, przestrzegał przed wyborem tzw. świętego spokoju za cenę zdrady wartości, w które człowiek wierzy. – Nie można osiągnąć prawdziwego pokoju z bliźnimi, nawet z najbliższą rodziną, za cenę naruszania przykazań Bożych i odmawiania Bogu tego, co Mu się należy – tłumaczył arcybiskup. – Gdybyśmy w imię fałszywego spokoju pobłażali złu, zasłużylibyśmy na ten surowy osąd Chrystusa: "Kto miłuje ojca lub matkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien". Taka bezkompromisowość narazi nas na przykrość i cierpienia, ale idąc za Jezusem, trzeba być przygotowanym także na krzyż – dodał.
W dalszej części rozważania abp Kupny nazwał św. Stanisława patronem ładu moralnego, zarówno w wymiarze jednostki, jak i społeczeństwa. – Przypomina on o prymacie prawa Bożego, prawa moralnego oraz że to prawo obowiązuje wszystkich: tych, którzy sprawują władzę i tych, którzy są jej poddani – nauczał. – To jest siła św. Stanisława: jedno prawo dla wszystkich. Ono jest normą moralności, kryterium podstawowej wartości człowieka. Tylko wówczas zachowana może być i powszechnie uznawana godność człowieka, kiedy wyjdziemy od tego prawa, od moralności, od jej prymatu. Właśnie na tym prymacie budują się państwa i narody – powiedział abp Kupny.