29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Król czynu

Ocena: 0
2955

Nikt tak dobrze Wielkopolan nie przygotował wpierw do wygranego powstania w 1918 r., a potem do dźwignięcia odpowiedzialności za niepodległą Polskę, jak ks. Piotr Wawrzyniak.

Ten potężny posturą i duchem człowiek o wielkim sercu pojawił się opatrznościowo w połowie XIX w. Pod zaborem pruskim sytuacja Polaków była wtedy dramatyczna. Niemcy za rządów Ottona von Bismarcka byli mocarstwem z nowoczesną gospodarką i armią. Nie szczędzili środków na utrzymanie gospodarczej dominacji nad Polakami i organizowanie bojkotu polskiego rzemiosła i handlu. Nie żałowali też pieniędzy na wykup polskiej ziemi, w którym to celu powstała specjalna pruska Komisja Kolonizacyjna. Gasł zapał walki o utrzymanie polskości, rozpalany przez takich działaczy nurtu pracy organicznej, jak Karol Marcinkowski czy Hipolit Cegielski.

W tej sytuacji jedyną formą walki Polaków o zachowanie polskości była mobilizacja do samopomocy, podnoszenia kwalifikacji i samorozwoju kulturalnego i gospodarczego. Ważne było zwłaszcza budowanie siły ekonomicznej Polaków, m.in. przez rozwój własnych spółek kredytowych i banków, w których bogatsi Polacy swoje oszczędności mieliby deponować, a biedniejsi – na niski procent je pożyczać na rozwój działalności produkcyjnej i rolniczej. I w tych okolicznościach przyszło działać ostatniemu z wielkich organiczników wielkopolskich – ks. Wawrzyniakowi.

 

Pierwsze odpowiedzialności

Urodził się 7 lutego 1849 r. w Wyrzece koło Śremu, w dość zamożnej chłopskiej rodzinie. Pierwszym ważnym etapem w jego życiu było sławne gimnazjum w Śremie, w którym zetknął się z tajną szkolną organizacją filomacką „Mariana”, która rozwijała samokształcenie w zakresie historii, literatury i języka polskiego. Piotr wkrótce stał się jej prezesem. W 1867 r. zdał maturę i wstąpił do seminarium duchownego w Poznaniu, a święcenia kapłańskie przyjął 11 sierpnia 1872 r. Został wikariuszem parafii Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Śremie.

 

Czytaj dalej w e-wydaniu lub wydaniu papierowym
Idziemy nr 26 (664), 1 lipca 2018 r.
Artykuł w całości ukaże się na stronie po 11 lipca 2018 r.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Katolik, mąż, absolwent polonistyki UW, dziennikarz i publicysta, współtwórca "Idziemy" związany z tygodnikiem w latach 2005-2022. Były red. naczelny portalu idziemy.pl. radekmolenda7@gmail.com

 

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter