29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Łagiernik jezuita

Ocena: 0
1396

Przez wiele lat jezuici byli przekonani, że ich współbrat Walter Ciszek zmarł w sowieckim więzieniu i odprawiali Msze za spokój jego duszy.

Wreszcie okazało się, że „szpieg Watykanu” – jak nazywała go sowiecka władza – przeżył i jako obywatel amerykański został w 1963 r. wymieniony za radzieckiego, prawdziwego skądinąd, szpiega.

Dobrze się stało, że Księgarnia Świętego Wojciecha wydała duchowe świadectwo o. Ciszka „…bo Ty jesteś ze mną”. Co prawda, wcześniej WAM opublikował jego głośną książkę „Z Bogiem w Rosji”, zapis więziennego losu, ale niezłomny autor chciał także podzielić się z czytelnikami swoimi refleksjami na temat Opatrzności Bożej, dzięki działaniu której – jak pisze – udało mu się przeżyć w warunkach po ludzku nie do przeżycia.

Urodzony w 1904 r. w Pensylwanii, w młodości wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. Kiedy w 1929 r. papież Pius XI zaapelował do seminarzystów, aby podjęli naukę w studium rosyjskim w Rzymie, by w przyszłości móc pracować na misjach w Rosji, młody Amerykanin poprosił władze zakonne o skierowanie. Po studiach i święceniach kapłańskich pracę duszpasterską podjął w na Kresach Wschodnich w Polsce, w Albertynie k. Słonima, gdzie istniała placówka jezuicka z posługą w obrządku bizantyjskim. Po 17 września 1939 r., gdy teren ten znalazł się pod okupacją sowiecką, wraz z polskimi robotnikami udał się w głąb Rosji z zamiarem podjęcia wśród nich posługi duchowej. Szybko okazało się, że nie było to takie proste, a zastraszeni ludzie bali się rozmawiać o Bogu czy religii. Gdy Niemcy rozpoczęli wojnę z ZSRR, o. Walter Ciszek został aresztowany. Pięć lat spędził w więzieniu na moskiewskiej Łubiance: setki godzin przesłuchań, także nocami, próby złamania i wymuszenia przyznania się do szpiegostwa na rzecz Watykanu. I wyrok, choć żaden sąd nie rozpatrywał jego sprawy: 15 lat łagru w kopalniach węgla i miedzi w pobliżu Norylska. Jak w tych warunkach o. Ciszek zawierzył Bożej Opatrzności, jak realizowało się jego kapłaństwo i powołanie zakonne? Jak udawało się celebrować Msze Święte, a nawet być rekolekcjonistą?

Po odbyciu kary łagru nie był do końca wolny. Próbował podejmować pracę duszpasterską w miejscowościach, w których miał prawo się zatrzymać, ale kończyło się to usunięciem z powodu zbyt dużej gorliwości duszpasterskiej. Ostatecznie, dzięki staraniom rządu USA, mógł po 23 latach wrócić do ojczyzny. Tam – przy wsparciu i pomocy o. Daniela Flaherty’ego SJ – napisał wspomnienia. Ostatnie lata życia spędził w kolegium jezuickim w Nowym Jorku, gdzie był ostoją dla młodszych i starszych jezuitów i gdzie zmarł 8 grudnia 1984 r. Trwa jego proces beatyfikacyjny.

Tygodnik „Idziemy” jest patronem medialnym książki.

 

Walter J. Ciszek SJ, Daniel L. Flaherty SJ, „…bo Ty jesteś ze mną. Duchowe świadectwo z Syberii”, przekład Mariusz Biliniewicz, Wydawnictwo Święty Wojciech, Poznań 2016, ss. 288  

Wojciech Świątkiewicz
Idziemy nr 12 (546), 20 marca 2016 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter