19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Nabożeństwo "Umrzeć z nadziei" w gnieźnieńskiej farze

Ocena: 0
570

W kościele pw. Świętej Trójcy w Gnieźnie odbyło się 6 października nabożeństwo „Umrzeć z nadziei”. Modlono się za uchodźców i za Europę, aby nie negowała samej siebie wznosząc mury, ale by umiała budować mosty, przyjmować innych i przychodzić im z pomocą.

fot. PAP/EPA/ABIR ABDULLAH

Modlitwie przewodniczył i homilię wygłosił ks. prałat Piotr Kotowski, proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Trzemesznie. W homilii kapłan wskazując na krzyż Chrystusa podkreślił, że jego tajemnicy dotykamy również wtedy, gdy dotykamy tajemnicy bezdomności. 

– Czyż w tych, którzy są pozbawieni domu i miejsca, gdzie by mogli głowę skłonić, można nie dostrzegać samego Chrystusa? – pytał. – Czyż Zbawiciel nie identyfikuje się z tymi, którzy dźwigają ciężki krzyż swojego cierpienia? Dziś właśnie ich wspominamy i za nich się modlimy. W tajemnicy naszego krzyża spotykamy miłość Jezusa. Obarczeni krzyżem zostajemy obdarowani Jego miłością. Szukając naszego miejsce, w tym najbardziej ludzkim znaczeniu, prędzej czy później i my doświadczymy tajemnicy bezdomności, bo przecież to, co mamy na ziemi jest tylko czymś przejściowym i człowiek w głębi serca pragnie czegoś więcej. Wraz z dotknięciem tajemnicy bezdomności dotkniemy tajemnicy krzyża. Krzyża, któremu Zbawiciel nadał nowy sens opierając na nim swoją głowę. To krzyż jest znakiem miłości i nadziei – przypomniał ks. Kotowski. 

Podczas nabożeństwa modlono się za wszystkich, którzy w różnych miejscach na ziemi umierają w „wycieńczających podróżach nadziei”. Modlono się również za papieża Franciszka – budowniczego pokoju, za chrześcijan różnych wyznań, aby „dawali wspólnie świadectwo miłości, współczucia i odważnej gościnności” oraz za rejony świata dotknięte wojną, głodem i terrorem. Modlono się także za Europę, aby nie negowała samej siebie wznosząc mury, lecz aby umiała budować mosty, przyjmować innych i przychodzić im z pomocą. Modlitwą objęto także tych, którzy przychodzą uchodźcom z pomocą, za dzieci, które próbują same uciekać, za upokarzane kobiety, i za nas wszystkich, abyśmy „nie lękali się wyrzeczeń, których wymaga naśladowanie Chrystusa”. 

Za wspominanych podczas modlitwy młodych ludzi i dzieci, którzy zginęli w drodze do lepszego świata, Wincentyńska Młodzież Maryjna zapalała świecę pod zdjęciem ratownika wynoszącego z morza ciało małego chłopca. Przed nabożeństwem młodzi ludzie przedstawili także pantomimę nawiązującą do tematu modlitwy. O oprawę muzyczną zadbał działający w parafii Chór im. św. Ojca Pio. Wszystkim za obecność i modlitwę dziękował proboszcz parafii ks. kan. Maciej Lisiecki. 

Nabożeństwo „Umrzeć z nadziei” odbyło się w ramach trwającego do 8 października Tygodnia Modlitw za Uchodźców. Inicjatywa jest odpowiedzią na apel papieża Franciszka, który w lipcu ubiegłego roku w Krakowie prosił o modlitwę w intencji uchodźców we wszystkich polskich parafiach. Tydzień posiada rekomendację Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek. Nabożeństwa odbyły się lub odbędą także w Warszawie, Krakowie, Gliwicach, Poznaniu, Gdyni, Chojnie i Wieńcu.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter