Stolica Apostolska wydała niezwykle istotny dokument o jakości win i komunikantów. Sprawa dotyczy w swej istocie tego, czy sprawowana Eucharystia będzie ważna.
fot. PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSINie bez powodu Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przypomina o określonych już wcześniej zasadach i wzywa do ich przestrzegania. Jeszcze do niedawna wytwarzaniem chleba i wina do Eucharystii zajmowały się na ogół wspólnoty zakonne; dzisiaj chleb ten i wino można także nabyć w sklepach, supermarketach czy w internecie. Także nie wszyscy producenci win, z którymi diecezje mają podpisane umowy, trzymają wymagane normy. O problemie, jako pierwszy i jedyny tygodnik, pisaliśmy w styczniu tego roku.
Biskupi winni przypominać swoim księżom „o spoczywającym na nich obowiązku czuwania nad tymi, którzy przygotowują chleb i wino do celebracji, i nad odpowiednią jakością samej materii”. Mają też informować producentów chleba i wina do Eucharystii o normach związanych z ich produkcją i domagać się ich bezwzględnego przestrzegania – czytamy w dokumencie Stolicy Apostolskiej.
Chleb do Najświętszej Ofiary powinien być „niekwaszony, czysto pszenny i świeżo upieczony”, a dodawanie do niego „innych substancji, jak owoce, cukier czy miód, to poważne nadużycie”. Hostie mają przygotowywać osoby uczciwe, kompetentne i wyposażone w odpowiednie narzędzia. Komunikanty całkowicie bezglutenowe są materią eucharystyczną nieważną; „materią ważną są hostie częściowo pozbawione glutenu”, w których jego ilość wystarcza „do otrzymania wypieku chleba”. Wino do Eucharystii „powinno być naturalne, z winogron, czyste i niezepsute, bez domieszki obcych substancji”. Należy je dobrze przechowywać i nie może skwaśnieć. Absolutny jest zakaz „używania wina, którego prawdziwość i pochodzenie byłyby wątpliwe”, bo chodzi o ważność sakramentu. Pod żadnym pretekstem nie można używać w tym celu innych napojów. Moszcz, czyli sok winny, zarówno świeży, jak i przechowywany, w którym zatrzymano fermentację przez procesy niezmieniające jego istoty, np. zamrożenie, jest materią eucharystyczną ważną. Chleb i wino, do których produkcji użyto organizmów genetycznie zmodyfikowanych, to także materia ważna.
Kongregacja, „mając na uwadze złożoność sytuacji i okoliczności oraz zanikający szacunek dla świętości”, podsuwa pewne wskazania praktyczne dla episkopatów: „wydaje się rzeczą niezbędną, aby kompetentna władza ustanowiła kogoś, kto skutecznie będzie czuwał nad jakością materii eucharystycznej pochodzącej od producentów. Konferencja biskupów może wyznaczyć zgromadzenie zakonne lub inną instytucję celem weryfikowania „produkcji, konserwacji i sprzedaży chleba i wina do Eucharystii w danym kraju”.