Ojciec Święty wraz ze swoimi współpracownikami w Kurii Rzymskiej zakończył rekolekcje wielkopostne w domu ojców paulistów w Aricci pod Rzymem i powrócił do Watykanu.
Na zakończenie powiedział do rekolekcjonisty, ks. Josè Tolentino Mendon?a: Ojcze, chciałbym podziękować w imieniu wszystkich za to towarzyszenie w tych dniach, które dzisiaj zostanie przedłużone dniem postu i modlitwy w intencji Sudanu Południowego, Kongo, a także Syrii.
Dziękuję, Ojcze, za to, że mówiłeś nam o Kościele, za to, że pozwoliłeś nam odczuć Kościół, tę małą trzódkę. A także za to, że nas przestrzegłeś, abyśmy nie „pomniejszali” jej naszymi światowymi biurokratyzmami! Dziękujemy, że nam przypomniałeś, że Kościół nie jest klatką dla Ducha Świętego, że Duch również lata i działa na poza nim. A poprze cytaty i przez to, co nam powiedziałeś, ukazałeś nam jak działa w niewierzących, w „poganach”, w ludziach innych wyznań religijnych: jest powszechny, to Duch Boży, który jest dla wszystkich. Także dzisiaj są "Korneliusze”, "setnicy", „strażnicy więzienia Piotra", którzy przeżywają poszukiwania wewnętrzne, a także potrafią odróżnić, gdy jest coś, co wzywa. Dziękuję za to wezwanie do otwarcia się bez lęku, bez surowości, aby być łagodnymi w Duchu, a nie zmumifikowanymi w naszych strukturach, które nas zamykają. Dziękuję, ojcze. I módl się nadal za nas. Jak powiedziała matka przełożona do sióstr: "Jesteśmy ludźmi!, wszyscy grzesznikami. Dziękuję, ojcze. I niech cię Pan błogosławi.
Co? Gdzie? Kiedy?
