Z Sanktuarium Matki Boskiej Ostrobramskiej na warszawskim Witolinie 5 sierpnia wyruszyła na Jasną Górę 35. Piesza Pielgrzymka Rodzin i 12. Ogólnopolska Pielgrzymka Strażacka.
fot. Piotr Kościński/IdziemyPodczas Mszy Świętej biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński podkreślił, że pielgrzymka nie jest wycieczką. – Ci, którzy wyruszają na szlak turystyczny, mają myśli skierowane na zewnątrz, chcą poznać to, co ich otacza, zdobywają wiedzę z opisów wydarzeń i geografii – mówił w homilii. – Z pielgrzymami jest odwrotnie: koncentrują się na patrzeniu w swoje wnętrze. Nie korzystają z cudzej mądrości, ale wsłuchują się w słowa Boga.
Jak powiedział tygodnikowi „Idziemy” ks. Grzegorz Kowalczyk, proboszcz warszawskiej parafii Narodzenia Pańskiego, ok. 350 osób wyruszyło w pielgrzymce rodzin. – W drodze do Białobrzegów na pewno dołączą kolejne – stwierdził ks. Dariusz Bala, kierownik pielgrzymki. Jak podkreślił, trasa jest dostosowana do pokonania jej przez rodziny z małymi dziećmi, przeciętny etap to ponad 20 km, a najdłuższy – 39. Dyrektor pielgrzymki strażackiej ks. Paweł Samborski z Rzeszowa poinformował, że w pielgrzymce idzie ponad stu strażaków z rodzinami.
– Jest wspaniale! Co za radość, że idziemy! – mówili pielgrzymi. Wyruszyli, odprowadzani przez bp. Kamińskiego i w towarzystwie orkiestry strażackiej.