Polskie Pasterki 2019 - słowo duszpasterskie biskupów

Jeśli coś w historii człowieka naprawdę zdumiewa, to nasza niezdolność do wyciągania wniosków

– powiedział abp Józef Górzyński podczas Pasterki sprawowanej w olsztyńskiej katedrze.

W swojej homilii metropolita warmiński przywołał słowa proroka Izajasza, który w VIII w. przed Chrystusem opisywał niedole ziemi: „Żałośnie wygląda ziemia, zmarniała, świat opadł z sił, niszczeje, niebo wraz z ziemią się wyczerpały.

Ziemia została splugawiona przez swoich mieszkańców, bo pogwałcili prawa, przestąpili przykazania, złamali wieczyste przymierze. Dlatego ziemię zżera przekleństwo a jej mieszkańcy pokutują” (Iz 24 4-6).

Słowa te zestawił z refleksją Olgi Tokarczuk, cytując jej spostrzeżenie z niedawnego wykładu noblowskiego:

Świat umiera, a my nawet tego nie zauważamy. Nie zauważamy, że świat staje się zbiorem rzeczy i wydarzeń, martwą przestrzenią, w której poruszamy się samotni i pogubieni, miotani czyimiś decyzjami, zniewoleni niezrozumiałym fatum, poczuciem bycia igraszką wielkich sił historii czy przypadku. Nasza duchowość zanika albo staje się powierzchowna i rytualna. Albo po prostu stajemy się wyznawcami prostych sił – fizycznych, społecznych, ekonomicznych, które poruszają nami jakbyśmy byli zombie. I w takim świecie rzeczywiście jesteśmy zombie.

Metropolita warmiński zauważył, że obydwa opisy świata i niedoli człowieka dzieli blisko trzy tysiące lat oraz, że prorok Izajasz wskazywał także na przyczynę niedoli świata: „bo pogwałcili prawa, przestąpili przykazania, złamali wieczyste przymierze”.

Abp Górzyński wskazał, że Izajasz przypomniał w ten sposób „najbardziej fundamentalną prawdę o świecie, że został stworzony przez Boga, i Bóg nadał mu swój boski ład i porządek”. Przestrzegł, że jeśli człowiek, „korona boskiego stworzenia”, nie przestrzega boskich reguł i ufając sobie i swoim możliwościom wiarę – zaczyna dewastować świat i samego siebie.

Metropolita warmiński podkreślił, że najważniejsza odpowiedź na pytanie o niedole i troski została już dana, ale człowiek nie chce jej słuchać.

Ta najważniejsza odpowiedź została człowiekowi i światu dana w osobie Jezusa Chrystusa. Tę prawdę wręcz wykrzyczał w swoim mocnym prorockim orędzia św. Jan Paweł II na Placu Zwycięstwa w 1979 roku kiedy wołał, że „człowieka nie można zrozumieć bez Chrystusa”. Wielokrotnie przypominał, że tylko Chrystus jest kluczem do zrozumienia dziejów człowieka i świata. Odrzucenie Chrystusa pozostawi wszystkie pytania otwarte i wszystkie dramaty nierozwiązywalne

– przekonywał abp Górzyński.

*****

 Metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz przypomniał, że na początku grudnia papież Franciszek podpisał list apostolski "Admirabile signum" (Przedziwny znak), poświęcony znaczeniu i wartości żłóbka betlejemskiego.

Tak jak w żłobie kładziono pokarm dla zwierząt, tak położony w nim Bóg stał się dla nas chlebem

- wskazał kaznodzieja. Dodał, że w ten sposób żłóbek betlejemskii odnosi do tej części Eucharystii, którą nazywamy ucztą. Zachęcił zgromadzonych by na co dzień i w każdych okolicznościach, począwszy od życia rodzinnego żyli miłością bliźniego, aby piękna liturgia Bożego Narodzenia przerodziła się w liturgię życia codziennego przez 365 dni, bowiem to właśnie jest chrześcijaństwo.

Kard. Nycz zauważył, że taką właśnie drogą miłości szedł kard. Stefan Wyszyński, który zostanie beatyfikowany 7 czerwca przyszłego roku.

Jest nam dzisiaj potrzebny jako patron codziennie praktykowanej miłości Boga i bliźniego, aż do miłości nieprzyjaciół

- wkazał kaznodzieja.

Przyznał też, że kiedy współpracownicy Prymasa Polski wypowiadali mocne czy wręcz nienawistne słowa o ludziach komunistycznej władzy, kard. Wyszyński zawsze reagował negatywnie, tłumacząc: nie wolno, to także są ludzie i także im należy się nasza chrześcijańska miłość. Przypomniał też słowa Prymasa: kto miłuje ten zwycięża, a kto nienawidzi, ten już przegrał.

Metropolita warszawski zachęcił do poznawania życia i nauczania kard. Wyszyńskiego, by jak najlepiej przygotować się do beatyfikacji, która nastąpi za pół roku w Warszawie. Polecił zwłaszcza lekturę napisanej przez Prymasa w 1966 r., dziesięciopunktowej Społecznej Krucjaty Miłości. Zacytował też jeden z fragmentów: „Rozmawiaj z każdym językiem miłości. Nie podnoś głosu. Nie przeklinaj. Nie rób nikomu przykrości. Nie wyciskaj łez. Uspokajaj i okazuj dobroć”.

*****