18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Posyłam najlepszych

Ocena: 4.95
1961

W różnych częściach świata pracuje około 250 kapłanów diecezji tarnowskiej - mówi bp Andrzej Jeż, ordynariusz tarnowski, w rozmowie z ks. Henrykiem Zielińskim.

fot. ks. Henryk Zieliński/Idziemy

Ilu księży z diecezji tarnowskiej pracuje na misjach?

Uwzględniając terytoria misyjne ad gentes, obecnie w działalność misyjną jest bezpośrednio zaangażowanych 57 kapłanów diecezjalnych (fideidonistów) i jedna osoba świecka. Jednakże z diecezji tarnowskiej pochodzi ponad 200 misjonarzy i misjonarek, reprezentujących różne zgromadzenia zakonne. Nasi kapłani fideidoniści pracują m.in. w Czadzie, Republice Konga, Republice Środkowoafrykańskiej, Kazachstanie, Argentynie, Peru, Boliwii, Brazylii i na Kubie. W ten sposób zbliżamy się do niemal rekordowej liczby kapłanów pracujących na misjach.

 

Niemal rekordowej?

Tak, ponieważ był już taki moment w historii działalności misyjnej naszej diecezji, kiedy w tym samym czasie pracowało 59 księży.

 

A ilu księży tarnowskich pracuje poza Polską na terenach nieuznawanych za misyjne?

Dużym problemem, również dla Stolicy Apostolskiej, jest zdefiniowanie, które kraje czy regiony świata są terytoriami misyjnymi, a które nimi nie są. Dostrzegamy bowiem obszary misyjne w samej Europie, gdzie należałoby podjąć pierwsze głoszenie Ewangelii wśród zdechrystianizowanych i nieznających Chrystusa Europejczyków. Dostrzegając tę złożoną sytuację Kościoła, posyłamy kapłanów z misją ewangelizacyjną do różnych krajów, m.in. Europy Zachodniej. Dlatego w różnych częściach świata pracuje obecnie około 250 kapłanów diecezji tarnowskiej, wspierających z gorliwością cały Kościół powszechny. Jestem przekonany, że w wielu miejscach i sytuacjach ich działalność ma charakter misyjny.

 

Skąd tak duże zaangażowanie diecezji tarnowskiej w misje? Czy to pochodna liczby powołań w diecezji?

Z pewnością jest to jedna z wielu przyczyn. Jednakże duża liczba powołań ma swoje źródło, podobnie jak i sama działalność misyjna diecezji, w głębszych pokładach życia wspólnoty diecezjalnej. Mógłbym wymienić głębszą wiarę wiernych naszej diecezji oraz kapłanów. Realizuje się tutaj ewangeliczny aksjomat: wiara umacnia się, gdy jest przekazywana. Dzielenie się wiarą w Chrystusa wzmocnione jest głęboką miłością do Kościoła. Miłość potęguje się w duchowości misyjnej świeckich i kapłanów. W to wpisuje się olbrzymia wrażliwość na potrzeby ubogich z różnych krajów, wypowiadająca się wielką ofiarnością na rzecz misji. Z pewnością formacja misyjna w seminarium duchownym, praca Wydziału Misyjnego, dyspozycyjność kapłanów, staże misyjne, duch misyjny moich poprzedników, biskupów diecezjalnych, oraz zaufanie Bogu Ojcu, który realizuje swój zbawczy plan przez posłanie Syna Jezusa Chrystusa we wcieleniu i Ducha Świętego w dzień Pięćdziesiątnicy do świata we wspólnocie Kościoła – to wszystko sprawia, że misyjność jest rzeczywiście istotą życia naszej diecezji.

 

Czyli misyjność dotyczy całej diecezji?

Owszem, angażuje nie tylko kapłanów, osoby życia konsekrowanego, ale przede wszystkim świeckich. Wystarczy wspomnieć kilkaset tysięcy osób modlących się Różańcem w ramach róż różańcowych, ponad 20 tys. kolędników misyjnych wśród dzieci i młodzieży, którzy kolędują i kwestują na rzecz misji. Diecezja szczycąca się zachowywaniem tradycji nie zatrzymuje się na samouwielbieniu, lecz dzieli się sobą z całym Kościołem powszechnym, przekazując doświadczenie wiary, jak również konkretną pomoc materialną. Kapłani, wierni świeccy, siostry zakonne w sposób znaczący wpłynęli na tworzenie struktur kościelnych nie tylko w krajach misyjnych, ale także w krajach byłego ZSRR, szczególnie chodzi tutaj o Ukrainę, Białoruś i Kazachstan. Wysiłek naszej diecezji to tworzenie struktur kurialnych, seminariów duchownych, sieci parafii, a także budowa szkół i przedszkoli, szpitali, kaplic i kościołów. To olbrzymie wsparcie diecezji, która jest bogata duchowo, pobożna, obdarowana licznymi powołaniami, lecz niekoniecznie bogata materialnie na tle innych diecezji.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Redaktor naczelny tygodnika "Idziemy"
henryk.zielinski@idziemy.com.pl

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter