28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Przejmująca Msza św. za śp. ks. Piotra Pawlukiewicza

Ocena: 3.1
7590

W kościele zaledwie kilkunastu księży - kolegów kursowych, przed telewizorami i komputerami prawie 50 tysięcy osób, które poprzez streaming uczestniczyły w modlitwie za ks. Piotra Pawlukiewicza. Mszy św. przewodniczył bp Rafał Markowski, homilię wygłosił ks. Tadeusz Aleksandrowicz. „Nigdy nie myślałem, że twój pogrzeb odbędzie się przy prawie pustej świątyni myślałem, że zbiorą się tu tłumy pielgrzymów z całej Polski” - powiedział w mowie pożegnalnej ks. Henryk Zieliński.

Fot. archwwa.pl

„Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii” – bp Rafał Markowski powiedział, że te słowa św. Pawła idealnie pasują do ks. Piotra Pawlukiewicza, rozpoczynając 24 marca wieczorem Mszę św. w intencji zmarłego kapłana. Ceniony rekolekcjonista całe swoje życie zajmował się głoszeniem kazań, rekolekcji oraz konferencji dla wiernych, co wychodziło mu doskonale.

Bp Markowski wspomniał początki warszawskiego Radia Józef.

Ks. Piotr dał radiu to, co miał najcenniejsze, swój dar słowa

- zauważył biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej, a przed laty dyrektor tej rozgłośni.  Zaznaczył, że dzięki temu kazania ks. Pawlukiewicza pierwszy raz trafiły do wiernych poprzez media i tak już zostało do końca jego życia.

Wraz z bp. Markowskim Eucharystię w kościele Nawiedzenia NMP na Nowym Mieście sprawowali księża z rocznika święceń 1985.

Homilię wygłosił ks. Tadeusz Aleksandrowicz, obecnie proboszcz wilanowskiej parafii Świątyni Opatrzności Bożej. „Pomyśleliśmy, że odszedł trochę przed czasem, ale przed czyim czasem?” – zastanawiał się kaznodzieja.

Wolelibyśmy byś jak zwykle, na naszym zjeździe rocznikowym, rozśmieszał nas

- przyznał, dodając, że nigdy nie pomyślałby, że to właśnie ks. Pawlukiewicz odejdzie jako pierwszy.

Powiedziałeś kiedyś „to nie jest tak, że oni umarli, a my żyjemy. To oni żyją, a my umieramy”. Dlatego też Bogu dzięki, że w jakiejś mierze zakończył się ten trudny etap twojego życia, zwłaszcza ten ostatni. I że do końca nie zatraciłeś tego pięknego daru postrzegania życia i wspaniałego polotu

- podkreślił kapłan.

Proboszcz Świątyni Opatrzności Bożej wspomniał też jedną z anegdot ks. Pawlukiewicza, który pytał uczestników spotkania w Lublinie, czym jest niezręczna sytuacja. – To kiedy stoisz w kolejce do nieba za Matką Teresą i słyszysz jak anioł do niej mówi: Mogłaś się bardziej postarać! – powiedział wówczas. Ks. Aleksandrowicz stwierdził, że teraz inni kapłani będą się tak czuć stojąc w kolejce do nieba za ks. Pawlukiewiczem.

Obyśmy szli w kierunku Boga w sposób zdecydowany i pewny. Mamy ufność i chcemy ją mieć nieustanie, bo taka jest nasza wiara. Chcemy iść w kierunku miłości. Wierzymy, że jest zmartwychwstanie. Zostaliśmy powołani, aby głosić Chrystusa, który umarł na krzyżu za nasze grzechy i zmartwychwstał. I żyje, a my chcemy żyć w nim. (…) Chcielibyśmy opuścić ciało i stanąć w obliczu Pana, a skoro on poszedł pierwszy to chcemy iść za nim

-  podsumował ks. Aleksandrowicz.

Słowa pożegnania wygłosił również ks. Henryk Zieliński.

Byłeś najmłodszy z nas, a jako pierwszy rozpoznałeś swoje powołanie. W wielu sprawach byłeś pierwszy, pierwszy mówiłeś kazania na pogrzebach naszych kolegów

- zauważył. Redaktor naczelny tygodnika „Idziemy” wspomniał jedną z homilii ks. Pawlukiewicza, w której opowiedział on o ptakach żyjących w korytarzach podziemnych na dworcach kolejowych, bo nie mają odwagi, żeby wlecieć w ciasny nieoświetlony tunel schodów i nawet nie wiedzą, że jest piękny świat, w którym świeci słońce.

Mówiłeś, że nasze życie jest jak życie tych ptaków, chociaż Chrystus mówi, że prawdziwa rzeczywistość jest potem. Ty już ten świat oglądasz, a my czujemy, że jesteśmy w tym sztucznym świecie, ciemnym tunelu. Nigdy nie myślałem, że twój pogrzeb odbędzie się przy prawie pustej świątyni myślałem, że zbiorą się tu tłumy pielgrzymów z całej Polski

- przyznał kapłan. Dodał, że nawet w tych okolicznościach widać, że ks. Pawlukiewicz wszystko czynił na chwałę Bożą.

Upadnij na kolana przed naszym Panem, pamiętaj o nas, my będziemy o tobie pamiętać

- zapewnił ks. Zieliński.

***

W wieku 59 lat, 21 marca 2020 roku w nocy, zmarł ks. prałat Piotr Pawlukiewicz, znany i ceniony duszpasterz, kaznodzieja i rekolekcjonista, autor wielu książek i audiobooków o tematyce religijnej. Był doktorem teologii pastoralnej, kanonikiem gremialnym Kapituły Metropolitalnej Warszawskiej. Od lat cierpiał na chorobę Parkinsona.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 28 marca

Wielki Czwartek
Daję wam przykazanie nowe,
abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 13, 1-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter