Uroczyste wprowadzenie relikwii świętego Jana Pawła II do bazyliki św. Stefana w Budapeszcie odbyło się w niedzielę w obecności licznie zgromadzonych wiernych, w tym przedstawicieli Polonii węgierskiej.
Fot. pixabay.com / CC0Przywieziona przez bp. Mieczysława Mokrzyckiego, byłego sekretarza Jana Pawła II w latach 1996-2007, relikwia to włos. Został on procesyjnie wniesiony do bazyliki w relikwiarzu i umieszczony tymczasowo w kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej. Jej docelowe miejsce zostanie ustalone później.
W uroczystości, która odbyła się w dzień po 99. rocznicy urodzin św. Jana Pawła II, wzięli - obok polskiego i węgierskiego duchowieństwa - licznie zgromadzeni wierni, w tym przedstawiciele Polonii węgierskiej.
„Zawsze szanowałem i kochałem Ojca Świętego św. Jana Pawła II. Był naprawdę wielkim papieżem. Miałem okazję spotkać się z nim, gdy jeszcze był biskupem. Wywarł na mnie takie wrażenie, że zostałem jego admiratorem na całe życie. Od kiedy go kanonizowano, bardzo pragnąłem zdobyć dla bazyliki jakąś jego relikwię” – powiedział PAP biskup pomocniczy archidiecezji ostrzyhomsko-budapeszteńskiej i proboszcz bazyliki św. Stefana Gyoergy Snell. „To jedyny papież, który dwa razy był na Węgrzech” – przypomniał, nawiązując do dwóch pielgrzymek polskiego papieża – w 1991 i 1996 r.
Klasycystyczna bazylika św. Stefana, poświęcona pierwszemu węgierskiemu królowi, jest największym kościołem w Budapeszcie. Może pomieścić 8,5 tysiąca wiernych.