18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Silna różańcem

Ocena: 0
1322

Bp Romuald Kamiński 9 października wmurował kamień węgielny pod świątynię Matki Bożej Pompejańskiej na Żeraniu w Warszawie. Modlitwa różańcowa sprawia, że dzieją się tu cuda.

fot. Irena Świerdzewska

– Dzisiaj rozpoczyna się inny żywot tego miejsca. Świątynia jest miejscem, które będzie wyznaczać naszą codzienność. Tutaj jest kamień węgielny naszego życia. Tutaj głosi się Słowo Boże, tutaj korzysta się z mocy sakramentów – powiedział bp Kamiński podczas uroczystości. Przybyli na nią księża z kilku dekanatów praskiej diecezji, alumni praskiego seminarium z rektorem z ks. dr. Tomaszem Sztajerwaldem oraz z seminarium archidiecezji warszawskiej, przedstawiciele władz samorządowych Białołęki, szkół znajdujących się na terenie parafii, liczne poczty sztandarowe, w tym diecezjalnych Totus Tuus. Także osoby z odległych stołecznych parafii.

– Trzy słowa przychodzą mi dzisiaj na myśl: radość, wdzięczność i nadzieja. Radość, że ta budowa, dzięki Bożej Opatrzności, zakończyła się w sierpniu – miesiącu maryjnym, dzięki wytrwałej modlitwie wielu ludzi i rzetelnej pracy budowniczych. Początki były dość trudne, długo czekaliśmy na pozwolenie, a budowie nie sprzyjała pandemia. Siła była w Maryi, w różańcu i ofiarowanych postach. Przed nami jeszcze dużo pracy. Wdzięczność kieruję do parafian, którzy pomagali mi zbierać ofiary w różnych osiedlach parafii; dzięki oddanym rodzinom, darczyńcom, parafiom wspomagającym ta świątynia powstała. Wszystkim kapłanom, którzy otwierali drzwi kościołów, szczerze dziękuję. Lista jest bardzo długa. Kolejne słowo to nadzieja na przyszłość – mówił proboszcz parafii ks. kan. Roman Kot.

Część nadziemną świątyni z kościołem dolnym udało się wznieść w ciągu zaledwie dwóch lat. Budynek jest w stanie surowym, w dniu wmurowania kamienia węgielnego odprawiona została w nim pierwsza Msza święta. W baraku obok kościoła znajduje się tymczasowa kaplica, gdzie codziennie sprawowana jest Eucharystia. Szybkie tempo budowy kościoła przypisywane jest orędownictwu Matki Bożej, ku której płynie nieustanna modlitwa różańcowa w różnych formach. Od czterech lat, obecnie już po raz 28., trwa w kaplicy Nowenna do Matki Bożej Pompejańskiej, na którą składają się trzy części różańca odmawiane każdego dnia. – Nie została przerwana w czasie pandemii – mówi ks. Roman Kot. Trzynastego dnia miesiąca odprawiane jest w parafii nabożeństwo fatimskie. Procesja z figurą Matki Bożej przechodzi trasą na wale wiślanym, na zakończenie w kaplicy śpiewany jest apel jasnogórski. Inną formą różańca jest Nocna Droga Różańcowa, która w tym roku odbywa się po raz piąty. Każdego roku rozpoczyna się w innym kościele w praskiej diecezji, tym razem z 15 na 16 października w kościele św. Józefa w Legionowie – z racji roku, któremu ten święty patronuje. Rano pielgrzymi docierają do kaplicy Matki Bożej Pompejańskiej. W drodze uczestniczy ponad sto osób, w tym wielu młodych. – Ludzie otrzymują łaski, modląc się o upragnione potomstwo, zdrowie, rozwiązanie małżeńskich problemów – mówi ks. Roman Kot. – Pomysł zaczerpnęliśmy z sanktuarium w Pompejach, dokąd przychodzi pielgrzymka z Neapolu po dwóch dniach pielgrzymowania właśnie nocą – dodaje proboszcz. W tutejszej parafii od 2017 r. – jubileuszu stulecia objawień Matki Bożej Fatimskiej – trwa w rodzinach peregrynacja obrazu Matki Bożej Pompejańskiej.

Różańcowa modlitwa scala i buduje wspólnotę, która choć młoda, to ma nadzwyczaj dobrze rozbudowane duszpasterstwo. Trzon stanowią koła różańcowe, których działa tu aż dwadzieścia, w tym czternaście rodzinnych, pięć stanowych i jedno młodzieżowo-dziecięce. 23. dnia miesiąca spotkania mają grupy Ojca Pio, a 22. dnia – Totus Tuus. – Piętnastu panów z Totus Tuus jest zawsze chętnych do pomocy, pomagali na budowie przy usuwaniu gruzu – chwali ksiądz proboszcz. Harmonijnie rozwija się posługa liturgiczna, nie brakuje chętnych do ministrantury, dziewcząt do scholi, a chór pod kierownictwem miejscowego organisty z powodzeniem może startować w renomowanych przeglądach.

Gdy parafia została erygowana, liczyła 3500 mieszkańców, obecnie jest ich około 4700. – To osoby głównie ze wschodniej części Polski. Ci, którzy zamieszkali na nowo wybudowanych osiedlach, w weekendy wyjeżdżają w rodzinne strony – mówi o trudnościach duszpasterskich ks. Kot. W parafii pracują wikariusz ks. Mariusz Morka, duszpastersko pomaga ks. Przemysław Król SCJ.

– Widać u nas młody Kościół, na niedzielnej Mszy o godz. 11 dużo jest rodziców z wózkami, w tym roku sto dzieci ze szkół na terenie parafii przystąpiło do I Komunii Świętej – cieszy się ks. Kot. – Jest u nas radość, uśmiech, wkładamy serce, by każdy czuł się potrzebny. Jesteśmy wielką rodziną, tworzymy dzieło Boże, pod opieką Maryi – podkreśla proboszcz.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarka, absolwentka SGGW i UW. Współpracowała z "Tygodnikiem Solidarność". W redakcji "Idziemy" od początku, czyli od 2005 r. Wyróżniona przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w 2013 i 2014 r.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter