Tysiące wyznawców prawosławia zebrały się w sobotę w Bazylice Grobu Świętego w Jerozolimie, by wziąć udział w ceremonii zstąpienia Świętego Ognia, zwiastującego zmartwychwstanie Chrystusa.
fot. pixabay.comŚwięty Ogień zapala się na kamiennej płycie Grobu Pańskiego co roku w Wielką Sobotę, obchodzoną przez chrześcijan obrządku wschodniego. Uważają oni, że "zstąpienie ognia" to cud, symbolizujący jasność, która następuje wraz z Zmartwychwstaniem Chrystusa. Wierni twierdzą, że święty ogień nie parzy i ma właściwości uzdrawiające.
Święty ogień symbolizuje wieczność, pokój i odnowę. Z Jerozolimy przekazywany jest dalej Kościołom prawosławnym.
Grupy pielgrzymów wczesnym rankiem zebrały się pod bramami do Starego Miasta, które były zamknięte i pilnowane przez funkcjonariuszy policji. Policja, na którą powołuje się agencja EFE, podała, że w bazylice może przebywać jednocześnie jedynie 500 osób; pozostali wierni wiele godzin spędzili w okolicznych uliczkach.
Zejście Świętego Ognia jest rytuałem praktykowanym od co najmniej 1200 lat w ten sam sposób; informacje o nim pochodzą z zapisków z VIII wieku, a pierwsze przekazy o samym cudzie – ze 162 roku.
Bazylikę Grobu Pańskiego wzniesiono w miejscu uważanym za miejsce pochowania i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, obok miejsca jego śmierci na krzyżu.
W tym roku Kościoły wschodnie obchodzą Wielkanoc 8 kwietnia, tydzień po katolikach. Różnica w dacie Świąt Wielkanocnych wynika z innego sposobu jej wyliczania w obu obrządkach. Przed rokiem termin był wspólny, ale np. w 2016 roku Kościoły wschodnie świętowały Wielkanoc aż pięć tygodni po katolickiej. (PAP)