25 kwietnia
czwartek
Marka, Jaroslawa, Wasyla
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

W Płudach jak w rodzinie

Ocena: 0
9209
Na granicy lasu, przy osiedlu, stoją dwa kościoły: stary i nowy. Obok trzy krzyże jako pamiątka historii. Tu jest centrum życia parafii, którą niektórzy mieszkańcy nazywają swoją drugą rodziną.
Parafia Narodzenia Najświętszej Maryi Panny istnieje od 1949 roku. Stuletni dziś kościół w stylu gotyku nadwiślańskiego został jednak zbudowany dużo wcześniej, bo w pierwszym dziesięcioleciu XX wieku. We wrześniu obchodzono stulecie jego poświęcenia. Nowy kościół został poświęcony pięć lat temu, a rocznica przypadła w niedzielę 8 grudnia. Parafianie pod kierunkiem pomysłodawcy, ówczesnego proboszcza Mirosława Bielawskiego, budowali go od 2003 roku. Stanowi on wotum wdzięczności za pontyfikat Jana Pawła II.

Od lipca ubiegłego roku proboszczem 12-tysięcznej parafii jest ks. Robert Furman. Jako wikariusze posługują ks. Jan Sawicki – znany naszym czytelnikom z cotygodniowego katechizmu – i ks. Marek Gawle. Na terenie parafii pracują ponadto księża sercanie, a także kapelani pobliskiego aresztu śledczego i zakładu karnego oraz kapelani zgromadzeń żeńskich. A te są cztery: felicjanki, serafitki, westiarki oraz Siostry Rodziny Marii. Do dziś w parafii pracuje także ksiądz prałat Mirosław Bielawski. Owocem jego 25-letniej posługi jest duża liczba wspólnot.

– Ks. Mirosław kładł duży nacisk na współpracę ze świeckimi i stąd dzisiejsze zaangażowanie parafian, którzy mają poczucie, że w parafii, jak w rodzinie, każdy ma swoje zadania – mówi proboszcz.

Przy okazji ważniejszych wydarzeń mobilizują się wszyscy: wspólnota różańcowa, Caritas, Akcja Katolicka, Wspólnota Papieska, Neokatechumenat, wspólnota katechetyczna, schola dziecięca, chór Ave i wspólnota rodzin. Grupy te łączą siły szczególnie przed Bożym Narodzeniem, a wcześniej przed Świętem Niepodległości, bo 11 listopada jest tu ważną datą. Wieczorem odbywa się Msza Święta z udziałem wojska, a po niej koncert patriotyczny i apel przy krzyżach upamiętniających ważne bitwy II wojny światowej z udziałem Polaków i obozy zagłady. – Często ludzie zapalają tam znicze i przystają na chwilę modlitwy za tych, którzy oddali życie za kraj – mówi Stanisław Włoch. – Nigdy nie słyszeliśmy w kościele namowy politycznej, ale zawsze jest akcent polskości. Czasem homilie głoszą księża sercanie, którzy mają wspaniałe wystąpienia patriotyczne – dodaje.

Wielkim dorocznym wydarzeniem jest coroczna parafialna wigilia. Zeszłoroczna zgromadziła sto osób. – Schola dziecięca śpiewa kolędy, przynosimy tradycyjne potrawy. Dla osób samotnych przygotowujemy drobne upominki – opowiada Jolanta Włoch, która jest odpowiedzialna za wspólnotę różańcową. – Jednoczymy się wszyscy i dla wielu osób jest to wspaniały dzień. Jest to ważne szczególnie dla starszych, bo czują się jak w rodzinie – dodaje. W sezonie przedświątecznym podwaja swe wysiłki zespół Caritas, który przygotowuje paczki dla ubogich rodzin i organizuje Artealia z kiermaszem ciast. Przy organizacji takich wydarzeń pomaga 50 wolontariuszy.

Parafianie chętnie opowiadają o budowie nowego kościoła. Powstawał on przez pięć lat, a w jego budowę zaangażowało się wiele osób. Autorami projektu byli architekci Marek Przeździecki i Michał Dudkowski. W parafii znaleźli się także eksperci od budownictwa. Nad wszystkim czuwał ks. Mirosław. Jak mówią państwo Włochowie, budowa kościoła zjednoczyła parafian. – Kościół jest piękny i jest naszą dumą – podsumowują.
Od czasu ukończenia kościoła dawną kaplicę przekształcono w miejsce spotkań nazywane Wieczernikiem. Tutaj koncentruje się życie kulturalne parafii. Jednym z ważniejszych wydarzeń w ostatnim czasie był wykład prof. Witolda Kieżuna na temat Powstania Warszawskiego, na który przybyło kilkaset osób. – To było nieprawdopodobne spotkanie, wielka manifestacja patriotyzmu – wspomina Jan Furdyna z Akcji Katolickiej.

W listopadzie w parafii Narodzenia NMP spotykali się miłośnicy muzyki sakralnej. Z okazji stulecia kościoła Fundacja AVE, która powstała na bazie chóru Avetki, zorganizowała cykl koncertów z gawędami o historii kościoła i Białołęki. Co ciekawe, chór Avetki istnieje dłużej niż sama parafia. Działa od 1939 roku i ma na swoim koncie wiele nagród oraz pięć płyt. I pracuje nad kolejną płytą z repertuarem pasyjno-paschalnym.

W płudzkiej parafii działa wiele wspólnot, jednak wyzwań nie brakuje. Proboszcz mówi o potrzebie wychodzenia z Dobrą Nowiną do zagubionych. Temu mają służyć między innymi katechezy neokatechumenalne, które odbywają się od listopada. Powstała już jedna wspólnota, po zakończeniu katechez być może zawiąże się druga. – Wszyscy są zaproszeni. W takich grupach jest zwykle duża różnorodność wieku i wykształcenia. To daje nam możliwość odkrywania, że braterska więź jest możliwa pomimo różnic – tłumaczy Krzysztof Wlazło, inicjator działającej już wspólnoty. Ks. Robert mówi też o potrzebie stworzenia propozycji dla młodzieży, nad czym pracuje serafitka s. Gracjana. – Na terenie parafii osiedla się wiele osób, które szukają swojego miejsca. Chcielibyśmy wyjść im naprzeciw. To też jest poważne wyzwanie – mówi proboszcz.
 

Joanna Piekarska
fot. Joanna Piekarska/Idziemy
Idziemy nr 51/52 (432), 22/29 grudnia 2013 r.


PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 25 kwietnia

Czwartek, IV Tydzień wielkanocny
Święto św. Marka, ewangelisty
My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego,
który jest mocą i mądrością Bożą.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 16, 15-20
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter