16 kwietnia
wtorek
Kseni, Cecylii, Bernardety
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

W sercu Kościoła

Ocena: 0
1231

 

Kardynał włączył mnie także w dyskusje przygotowujące bazylikę na rok jubileuszowy 2025 i dalsze lata. Chodzi o to, żeby „przemyśleć bazylikę” we wszystkich jej wymiarach, by na nowo odżyła w niej atmosfera sanktuarium, miejsca modlitwy. Jest to kwestia bardzo ważna. Można to porównać do czyszczenia dywanów. Od czasu do czasu nawet najcenniejszy dywan trzeba wytrzepać, inaczej jest ryzyko podejścia typu „zawsze tak było”, o którym mówi papież Franciszek.

 

Atmosfera miejsca modlitwy kończy się w bazylice właściwie już po godzinie 9…

Bazylika nigdy nie przestaje być sanktuarium. W tym sensie, że penitencjarze spowiadają. W Kaplicy Najświętszego Sakramentu cały dzień jest wystawiony Najświętszy Sakrament. Msze święte są sprawowane o wyznaczonych godzinach. Natomiast liczba tych wszystkich osób, które wchodzą do bazyliki, może przysłaniać całą resztę.

Dla wielu przybywających do bazyliki jest to podróż życia. My, miejscowi, jesteśmy przyzwyczajeni do bazyliki. Modlę się zawsze, żebym nigdy nie przywykł do przechadzania się wśród tych kamieni. Zwiedzający przychodzą, wzruszają się, mają okazję się wyspowiadać i uczestniczyć we Mszy, choć często w języku, którego nie znają, ale widać, że są poruszeni, przyjmując Komunię świętą. Jest także wielu, którzy się rozglądają, rozkojarzeni.

 

Czasami nie pomaga im poziom merytoryczny przewodników.

Pracujemy nad tym. Kardynał określił niektóre rozwiązania, które mają pomóc pielgrzymom. Potrzeba także lepszej formacji przewodników. Zdarza się, że bazylika jest opowiedziana w kilku śmiesznych historyjkach na bardzo niskim poziomie. Brakuje przede wszystkim wymiaru teologicznego, a z tego właśnie wynika unikalność bazyliki. Jeśli odwiedzający tego nie widzi, co ze sobą zabierze?

Kiedyś pewien chłopak zapytał mnie, ile kosztuje bazylika św. Piotra. „Interesujące – odpowiedziałem – bo wydaje mi się, że chłopak muzułmański wchodzący do Błękitnego Meczetu nie zadaje takiego pytania. Dlaczego mnie o to pytasz?”. W związku z tym zastanawiałem się, co przekazujemy ludziom młodym. Ten chłopak nie doszedł do tego, że nie liczy się, czy jesteś księciem, żebrakiem czy ignorantem; chodzenie po marmurowej gwieździstej posadzce świątyni ma wskazywać twoją godność dziecka Bożego.

Zatem pracuję nad przywróceniem duchowego wymiaru bazyliki, by dać klucze do jej odczytania.

 

Czy Ojciec rozmawiał o swoich zadaniach z papieżem?

Nie, nie miałem jeszcze okazji. Ale staram się słuchać tego, co Ojciec Święty mówi do wszystkich proboszczów. Pracując przy bazylice św. Piotra, musimy być tymi, którzy dają przykład. Na przykład wprowadzając „darmowość sakramentów”. Darmowość pociąga za sobą ofiarność. Siostry bardzo mi w tym pomogły, zawsze uśmiechnięte, życzliwe, ciepłe, przede wszystkim wobec tych trudniejszych osób, nieco roszczeniowych.

Zatem dyspozycyjność, przyjęcie i darmowość, jak mówi Franciszek. Ludzie są bardzo zadowoleni, a także poruszeni.

 

To znaczy, że nie ma żadnego cennika sakramentów w bazylice św. Piotra?

Absolutnie nie.

 

Jednak nie wszyscy wiedzą, że w bazylice każdy może otrzymać sakramenty. Czy także bierzmowanie?

Tak, udzielamy bierzmowania, kiedy uda się nam zebrać grupę. Nie mamy wyznaczonych dat, jak to ma miejsce w katedrze. Nie zrobiliśmy z bazyliki św. Piotra katedry Rzymu. Po chrzest i ślub przybywają ludzie z całego świata. Także wielu rzymian zaczyna wracać i prosić o chrzest swoich dzieci.

 

Dlatego jedno z nabożeństw ku czci św. Piotra odnosiło się do kaplicy chrzcielnej?

Oczywiście, ponieważ tam są wizerunki św. Piotra wiążące się z chrztem.

 

Czy przed objęciem funkcji proboszcza Ojciec dobrze znał bazylikę?

Wcale. Jak wszyscy kapłani z Rzymu byłem bardzo rozczarowany. W ciągu ośmiu lat byłem tutaj tylko osiem razy. Przychodziłem w Wielki Czwartek na Mszę krzyżma. Dwa lata były w zawieszeniu. Raz moi parafianie ubłagali mnie, żebym przyszedł z nimi z okazji roku jubileuszowego. Dlatego uważam, że należy zacząć od księży z poszczególnych prefektur – przyprowadzić ich do św. Piotra, przyjąć u grobu apostoła. Wtedy od razu pojawiają się prośby: Fra Agnello, czy przyprowadzić rodziny, bierzmowanych?

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 16 kwietnia

Wtorek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem życia.
Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 30-35
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter