29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wotum za Grunwald

Ocena: 0
1628

 

Mając świadomość lekceważenia przez zakon decyzji Stolicy Apostolskiej, bp Maciej z Gołańczy zdecydował się 24 sierpnia 1330 r. na zawarcie niezbyt korzystnego układu z mistrzem Krzyżackim, Wernerem von Orseln, który umożliwił zorganizowanie na nowo życia religijnego w zniszczonym Włocławku i diecezji. W tym celu został wzniesiony, poza obrębem zniszczonego miasta, niewielki kościół dedykowany św. Witalisowi, który pełnił rolę tymczasowej katedry.

Biskup Maciej Gołańczewski, pomimo trwających konfliktów z zakonem, nie porzucił zamiaru budowy nowej katedry. Gromadził fundusze i przygotowywał plany nowej świątyni w stylu gotyckim, wzorowanej na katedrach francuskich, znanych mu z podróży po Zachodniej Europie. Pierwszym krokiem do realizacji planów była wtórna lokacja miasta na prawie chełmińskim z 8 września 1339 r. Pół roku później, gdy miasto zaczęło się dźwigać z ruin i na nowo zaludniać, rozpoczęto budowę katedry. Zdecydowano się wznieść ją na nowym miejscu, na wzgórzu w oddaleniu od brzegu Wisły. 25 marca 1340 r. poświęcono kamień węgielny. Przez kolejne 25 lat wznoszono mury włocławskiej katedry pod nadzorem bp. Macieja, który 4 grudnia 1364 r. złożył urząd na ręce papieża Urbana V, jednocześnie prezentując swego bratanka Zbyluta, jako następcę.

Zbylut Gołańczewski (1365-1383) kontynuował dzieło rozpoczęte przez bp. Macieja. Za jego rządów w diecezji dokończono dachy chóru i zakrystii oraz ustawiono szafkowy ołtarz główny z figurą Matki Bożej. W tym czasie zbudowano także ściany trójnawowego korpusu oraz wieże, z których jedynie północna sięgała gzymsu nawy głównej. Całość budowli nakryto dachami o połaciach pokrytych ciężką dachówką mnich-mniszka, którą sprowadzono Wisłą z Gdańska lub z Nieszawy.

Budowa katedry przebiegała już wówczas według zmienionych planów. Dobudowywany bazylikowy korpus katedry został uproszczony i pomniejszony, sprowadzono go do założeń typowych dla świątyń parafialnych, czy zakonnych. Nie wzniesiono nawy poprzecznej, oddzielającej prezbiterium od korpusu nawowego. Główna nawa korpusu wzniesiona została, jako węższa od prezbiterium, co jest wyjątkiem w kościołach katedralnych. Uproszczono plan masywu zachodniego, wtapiając masywne wieże w pierwsze przęsła naw bocznych. Trójnawowy, sześcioprzęsłowy korpus zbudowano w układzie bazylikowym na planie prostokąta, z niższymi i węższymi nawami bocznymi.

Przy budowie korpusu nawowego katedry we Włocławku zastosowano tzw. „krakowski” system konstrukcyjny, w którym nie stosuje się nadwieszanych łuków odporowych przenoszących obciążenia sklepienia nad nawą główną na zewnętrzne przypory naw bocznych. Zastosowanie masywnych filarów międzynawowych pozwoliło na wzniesienie górnych partii ścian nawy głównej przy zastosowaniu cieńszych ścian magistralnych wzmocnionych konstrukcyjnie szkarpami, których podwalinę stanowią filary i rozpięte między nimi łuki arkad. Całość murów korpusu wzniesiona została z cegły palonej, ułożonej w wątek gotycki, na fundamencie z kamieni polnych. Do wnętrza korpusu prowadziły dwa ostrołukowe otwory wejściowe, nieosłonięte kruchtami. Wejście główne od zachodu, znajdujące się na osi nawy głównej, oraz wejście boczne od północy, od strony miasta.

Następcy bp. Zbyluta Gołańczewskiego wiele wnieśli w dzieło budowy katedry włocławskiej. Trudno dziś dokładnie stwierdzić jak przebiegały prace przy budowie i upiększaniu budynku. Postęp był jednak na tyle duży, że 13 maja 1411 r. można było dokonać uroczystej konsekracji świątyni, jako wotum za zwycięstwo odniesione nad Krzyżakami pod Grunwaldem. Aktu konsekracji dokonał, wywodzący się z zakonu dominikanów, bp Jan Kaldeborn, tytularny biskup Taurisiensis, sufragan włocławski.

Gdy konsekrowano katedrę nie były jeszcze zakończone wszystkie prace budowlane. W jej wnętrzu nie było wzniesionych sklepień w korpusie nawowym, nie było także posadzek oraz tynków nie ukończono także budowy murów wież. Całość korpusu nawowego była już na pewno nakryta dachem. Prace budowlane kontynuowano, o czym świadczyć mogą pochodzące z połowy XV wieku liczne wzmianki o tym, iż prałaci i kanonicy kapituły włocławskiej odstępowali część swoich dochodów na dalszą budowę. W kolejnych stuleciach podejmowane były indywidualne fundacje zarówno biskupie jak i kapitulne, które służyły nie tylko upiększaniu katedry, ale także przyczyniały się do szerzenia kultu Bożego.

Mimo upływu kolejnych, burzliwych stuleci dziejów zarówno Polski jak i katedry we Włocławku, które pozostawiły swój ślad na architekturze i wyposażeniu budowli, świątynia nieustannie pozostaje niemym, ale jakże pięknym, pomnikiem chwalebnej przeszłości i jednocześnie zobowiązaniem kolejnych pokoleń do pamięci i troski o losy Kościoła i Ojczyzny.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter