– Gdy patrzymy na błogosławionego patrona naszej diecezji, uświadamiamy sobie to, ile przeszedł w życiu, do końca pozostając wiernym Panu Bogu – mówił o bp. Michale Kozalu ks. prał. dr Bronisław Kaczmarek.
2016-06-14 21:55jm / Bydgoszcz (KAI), mz
Dziś w bydgoskiej katedrze odprawiona została Msza święta w liturgiczne wspomnienia patrona diecezji.
Kapłani, klerycy i świeccy zgromadzili się 14 czerwca w bydgoskiej katedrze na wspólnej modlitwie we wspomnienie biskupa i męczennika. Eucharystii przewodniczył wikariusz generalny diecezji bydgoskiej ks. prał. dr Bronisław Kaczmarek, który razem z proboszczem katedry ks. prał. Stanisławem Kotowskim dokonał poświęcenia obrazu z wizerunkiem patrona diecezji bydgoskiej. Został on umieszczony w odnowionej ramie.
– Czego uczy nas ten wielki błogosławiony, który był więźniem obozu koncentracyjnego w Dachau o numerze 24544? – pytał wikariusz generalny. Według kapłana, niezwykłość błogosławionego wypływała z jego zwyczajności oraz wrażliwości na drugiego człowieka. – Mówił, byśmy nie narzekali, tylko wypełniali swoją drogę w tym miejscu, w którym Pan Bóg nas postawił. Dla nas, księży, był wzorem kapłana, który w różnych momentach swojej ziemskiej wędrówki nie zapominał, że ta droga jest wielkim wyzwaniem, które można realizować tylko wtedy, kiedy człowiek przylgnie do Chrystusa – dodał ks. Kaczmarek.
Biskup Michał Kozal urodził się 25 września 1893 roku w Nowym Folwarku k. Krotoszyna. Na kapłana został wyświęcony w 1918 roku. Pracował m.in. jako prefekt w gimnazjum w Bydgoszczy, a później jako rektor seminarium w Gnieźnie. Ksiądz Kozal został wyświęcony na biskupa sufragana diecezji włocławskiej 13 sierpnia 1939 roku. Czas wojny i okupacji sprawił, że zginął jako męczennik w obozie koncentracyjnym w Dachau. Zabito go 26 stycznia 1943 roku, podając w obozowym baraku śmiercionośny zastrzyk.
Dokładnie 14 czerwca 1987 roku w Warszawie św. Jan Paweł II dokonał beatyfikacji dzisiejszego patrona diecezji.