„Kongres” jest ekranizacją opowiadania „Kongres futurologiczny” z 1971 roku ze zbioru „Bezsenność”. Film zrealizował izraelski reżyser Ari Folman (autor znakomitego animowanego „Walca z Baszirem”) w międzynarodowej koprodukcji dzięki dotacji Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, zapewne ze względu na Lema. Opowiadanie pisarza zostało tu wykorzystane jako inspiracja albo tylko punkt wyjścia do przeniesienia na ekran głównej idei utworu mówiącej o utracie przez człowieka wolnej woli i tożsamości w skomputeryzowanym świecie przyszłości.
W gruncie rzeczy ten fabularno-animowany film wydaje się z ducha amerykański. Postacie z opowiadania Lema zostały tu bowiem po hollywoodzku zmienione. Bohaterką obrazu jest grająca samą siebie popularna aktorka Robin Wright, która przez wielką wytwórnię zostaje zmuszona do podpisania kontraktu, w którym zrzeka się praw do swego wizerunku. W efekcie zostaje kreowana na komputerze na ekranową gwiazdę kina fantastycznego. W tym momencie ze świata rzeczywistego przenosimy się w barwny animowany świat wirtualny, z którego trudno wrócić do rzeczywistego. Wariacje reżysera Folmana na temat opowiadania Lema mogą się wydać dziwaczne i nie dla każdego odbiorcy czytelne. Wymowa filmu zgodna jest jednak z głoszonymi pod koniec życia przez pisarza krytycznymi poglądami na temat destrukcyjnego wpływu komputeryzacji i internetu na ludzkość. Według opinii Lema internet stanie się bowiem nie tyle ułatwieniem w międzyludzkiej komunikacji, co anonimowym molochem, wydobywającym z człowieka najgorsze cechy.
„Kongres” („Le Congres”), Izrael/Niemcy/Polska/Luxemburg/Francja/Belgia, 2013. Scenariusz i reżyseria – Ari Folman. Wykonawcy: Robin Wright, Harvey Keitel, Jon Hamm, Paul Giamatti i inni. Dystrybucja – Gutek Film.
Mirosław Winiarczyk |