Pod hasłem "Wojna i pokój" po raz 19. w Krakowie odbędzie się Festiwal Tańców Dworskich "Cracovia Danza". Jego gwiazdą będzie mistrz indyjskiego tańca wojennego Chhau - Rakesh Sai Babu, który po raz pierwszy przyjedzie do Polski.
fot. pixabay.comJak mówiła na czwartkowej konferencji prasowej dyrektor artystyczna festiwalu Romana Agnel, motyw przewodni to symboliczne nawiązanie do 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Publiczność będzie mogła zobaczyć taneczne prezentacje, w które wplecione będą pojedynki, marsze, parady i pokazy ilustrujące walki z użyciem różnych rodzajów broni.
– W wiekach dawnych wykształcenie każdego dworzanina było złożone z ćwiczeń tanecznych i wojskowych i te ćwiczenia bardzo się przenikały. Pozycje kroki, ruchy rąk w szermierce i w tańcu były do siebie podobne. Często choreografowie inspirowali się tematem wojny w spektaklach – mówiła Agnel.
Inauguracja festiwalu nastąpi w poniedziałek o godz. 19 w Pałacu Biskupa Erazma Ciołka przy ul. Kanoniczej, gdzie odbędzie się pokaz nawiązujący do eksponowanych w tym miejscu zbiorów Muzeum Narodowego. Każdego dnia wieczorem w pałacu odbywać się będą międzynarodowe pokazy taneczne.
Gwiazdą festiwalu będzie Rakesh Sai Babu, mistrz indyjskiego tańca wojennego Chhau, który po raz pierwszy przyjedzie do Polski. – Chhau to klasyczny taniec indyjski, wywodzący się z regionu Orisa we wschodniej części Indii. Charakteryzuje się tym, że jest tańcem wojennym, walecznym. Publiczność będzie miała możliwość obcowania z tym stylem – powiedziała Romana Agnel.
Po raz pierwszy gościem krakowskiego festiwalu będzie francuski mistrz tańca barokowego Pierre-Francois Dollé, twórca formacji Fantaisies Baroques. Na scenach festiwalowych pojawią się znane zagraniczne tancerki, m.in.: Alaknanda Bose (Indie), Barbara Segal (Anglia), Marie-Claire Bär Le Corre (Francja) czy Ana Yepes (Hiszpania).
Wydarzenia zaplanowano w Pałacu Biskupa Erazma Ciołka, na Rynku Głównym i na dziedzińcach Collegium Maius UJ oraz Barbakanu. Jak zapewniali organizatorzy "roztańczą całe miasto". Podkreślali, że siłą festiwalu jest połączenie tańców dawnych ze scenerią historycznych obiektów.
Punktem kulminacyjnym festiwalu będzie weekend 28 i 29 lipca, gdy na Rynku Głównym będzie można oglądać m.in. żonglerkę chorągwiami i musztrę paradną, pokazy tańców, w tym tańce renesansowe oraz finałowe spektakle.
W sobotę wieczorem Balet Cracovia Danza zaprezentuje "Szachy" – spektakl oparty na poemacie Jana Kochanowskiego, a ukazujący wojnę na szachowej planszy, do której nie trzeba ani miecza, ani zbroi. Po nim rozpocznie się bal dla publiczności.
W niedzielę 29 lipca wieczorem na Rynku Głównym będzie można obejrzeć spektakl "Mars des Nations". Przedstawione zostaną zmagania wojenne w eleganckiej Francji Ludwika XIV, w dawnej Hiszpanii Złotego Wieku, w Indiach czasów Mahabharaty i spotkanie Polaków i Turków w bitwie pod Wiedniem pod koniec XVII wieku. Poszczególne części widowiska przygotowują różni choreografowie. – Moja część będzie osadzona w XVIII wieku i bardziej będzie nawiązywać nie do historycznych wydarzeń, ale do wojny między mężczyznami i kobietami. Będziemy opierać się na oryginalnych choreografiach z epoki – mówił na konferencji prasowej Pierre-Francois Dollé, który odpowiada za część poświęconą Francji.
W warsztatach tańców dawnych uczestniczy w tym roku ok. 150 osób. Są one organizowane na poziomie dla początkujących i dla zaawansowanych i prowadzone przez najlepszych choreografów i tancerzy.
Organizatorem wydarzenia jest Balet Cracovia Danza – Instytucja Kultury Miasta Krakowa, a współorganizatorem Fundacja Ardente Sole. Festiwal uzyskał dofinansowanie ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.