Magia na Lazurowym Wybrzeżu

Woody Allen, mimo zaawansowanego wieku i problemów z mediami, nadal kręci film za filmem. W ostatnich latach polubił wycieczki do pięknych europejskich metropolii – Paryża, Barcelony, Londynu, Rzymu i Wenecji – gdzie realizuje kolejne komedie sponsorowane przez miejscowe społeczności, dla których filmy Allena są doskonałymi reklamówkami turystycznymi. Popularny amerykański – ściślej, nowojorski! – scenarzysta, komik, reżyser i aktor najlepsze osiągnięcia ma już chyba jednak za sobą. Ostatnie jego filmy robią wrażenie zręcznie zrealizowanych historyjek ze szczyptą sensacji, a smaczku dodaje im tło tychże metropolii.

Tak też dzieje się w komedii romantycznej „Magia w blasku księżyca”. Są lata 20. minionego wieku, angielski iluzjonista Stanley pod chińskim pseudonimem Wei Ling Soo występuje w Europie w rozrywkowych teatrach. Jego przyjaciel i były współpracownik Howard namawia go na wycieczkę na Lazurowe Wybrzeże w celu zdemaskowania młodej Amerykanki Sophie, która podaje się za medium, nawiązujące kontakt z duchami. Wierzący tylko w naukę i empirię Stanley podejmuje się tego zadania. Na miejscu wpada w sieć intryg i tarapaty miłosne. Jego cyniczny stosunek do życia i wiara w wyłącznie racjonalne postępowanie zostają w końcu podważone.

Choć Woody Allen stał się sentymentalny i wykazuje większe zrozumienie dla bezinteresownych odruchów miłości i serca, film – mimo przyjemnej atmosfery i świetnej gry gwiazd hollywoodzkiego kina – wydaje się jednak zbyt deklaratywny i średnio śmieszny. Na szczęście mamy jeszcze pięknie fotografowane wille i przepełnione słońcem plenery Lazurowego Wybrzeża.


„Magia w blasku księżyca”, USA, 2013. Scenariusz i reżyseria – Woody Allen. Wykonawcy: Colin Firth, Emma Stone, Marcia Gay Harden i inni. Dystrybucja: Kino Świat.

Mirosław Winiarczyk fot. Kino Świat Idziemy nr 35 (467), 31 sierpnia 2014 r.