23 kwietnia
wtorek
Jerzego, Wojciecha
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

O Wojciechu Kilarze

Ocena: 0
2607
Wybitny kompozytor Wojciech Kilar zmarł w wieku 81 lat w Katowicach. W mediach ukazało się mnóstwo wspomnień i opinii o tym artyście.
Reżyserzy filmowi zwłaszcza podkreślali wkład Wojciecha Kilara w muzykę filmową, bowiem olbrzymi dorobek kompozytora w tej dziedzinie liczy ponad 130 filmów wszystkich chyba gatunków, produkcji światowej i krajowej.

Kilka z nich („Giuseppe w Warszawie”, „Sól ziemi czarnej”, „Ziemia obiecana”, „Hubal”, „Pan Tadeusz” z pięknym polonezem i wiele innych) jest ciągle wznawianych w programach telewizyjnych, inne zaś, szczególnie te z lat 60., uległy zapomnieniu. Można pokusić się o twierdzenie, że muzyka Kilara była często lepsza od filmów, do których komponował. Inni komentatorzy skupiają się na opisaniu twórczej drogi artysty, od początkowego okresu muzyki awangardowej przez utwory inspirowane folklorem („Krzesany”) do dzieł symfonicznych i oratoryjnych o tematyce religijnej i sakralnej („Angelus”, „Missa pro pace”).

Najciekawsze są jednak wspomnienia o artyście, którego twórczość była wypadkową nie tylko olbrzymiego talentu, lecz także postawy życiowej przesiąkniętej głębokim patriotyzmem i wiarą katolicką. Urodzony we Lwowie kompozytor został po wojnie wraz z rodziną wypędzony z rodzinnego miasta. Osiedlił się w Katowicach, gdzie ukończył szkołę i studia. Polskość wyniesioną ze Lwowa połączył z umiłowaniem Śląska, krainy tak odmiennej obyczajowo i kulturowo. Można powiedzieć, że Kilar wrósł w Śląsk, a także w pobliskie Podhale, którego folklor stał się inspiracją do kilku jego utworów.

W okresie stanu wojennego pogłębiła się religijność kompozytora wyrażana przez regularny udział w modlitwie Kościoła, częste wizyty na Jasnej Górze i prace nad muzyką sakralną. Od roku 2005 Wojciech Kilar w wywiadach opowiadał się po stronie IV Rzeczypospolitej, co ściągnęło na niego ataki środowiska. Deklarujący przyjaźń twórcy filmowi, zawdzięczający mu bardzo wiele, jak Andrzej Wajda, Krzysztof Zanussi czy Kazimierz Kutz, dystansowali się wtedy od niego, choć sami bezwzględnie wypowiadają się stale w mediach.

W roku 2009 Wojciech Kilar został laureatem specjalnej jubileuszowej edycji nagrody Totus, którą cenił najwyżej ze wszystkich otrzymanych, ponieważ – mówił – „jest to nagroda od mojego Kościoła”. Był bohaterem naszych reportaży „Prywatny sukces Kilara” i „Napiszę ci muzykę”.

Pozostanie w naszej pamięci jako wybitny artysta, wielki patriota, człowiek wielkiej kultury i głębokiej wiary.

Mirosław Winiarczyk
fot. Michał Ziółkowski/Idziemy
Idziemy nr 2 (434), 12 stycznia 2014 r.



PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 23 kwietnia

Wtorek, IV Tydzień wielkanocny
Kto chciałby Mi służyć, niech idzie za Mną,
a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 24-26)
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter