W dniach od 7 do 12 czerwca w Kinie Muranów w Warszawie ma się odbyć festiwal filmów post-pornograficznych. W programie są także warsztaty o tematyce proaborcyjnej i homoseksualnej. Przeciwko organizacji wydarzenia protestuje Centrum Życia i Rodziny.
„To bardzo niebezpieczne zjawisko naruszające godność człowieka” – przekonuje prezes Centrum Życia i Rodziny Paweł Ozdoba. Fundacja zachęca do podpisania petycji z apelem do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Celem jest zablokowanie festiwalu i odebranie jego organizatorom finansowania ze środków publicznych.
– To niebywałe, że filmy pornograficzne wchodzą do kin publicznych i są na wyciągnięcie ręki. Dlatego Centrum Życia i Rodziny protestuje i apeluje do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, aby podjąć interwencję w sprawie festiwal filmów post-pornograficznych, aby zablokować to wydarzenie i wstrzymać finansowanie Kina Muranów i firmy Gutek Film, które są organizatorami tego wydarzenia – mówi prezes Centrum Życia i Rodziny Paweł Ozdoba.
Oglądanie pornografii, niezależnie od wieku, prowadzi do bardzo poważnych zaburzeń emocjonalnych
– mówi psycholog z Uniwersytetu kard. Stefana Wyszyńskiego w Warszawie prof. Maria Ryś.
To są nie tylko zaburzenia lękowe i zaburzenia depresyjne. Coś co wydawało się, że przyniesie przyjemność człowiekowi tak naprawdę doprowadza do bardzo wielkiego poczucie osamotnienia, braku sensu życia. Z wielu badań wynika, że u osób korzystających z pornografii zachodzą bardzo poważne zmiany w mózgu. Dochodzi do zalewania przez dopanimę pierwotnych obszarów mózgu. To wywołuje m.in. brak pobudzenia seksualnego w sytuacji, w której człowiek nie korzystając z pornografii takie pobudzenie seksualne uzyskuje
– wyjaśnia prof. Maria Ryś.
– Badania potwierdzają, że pornografia jest bardzo niebezpieczna także dla widzów dorosłych. Oglądanie tego typu materiałów uzależnia i sprzyja postawom niszczącym małżeństwo i rodzinę – dodaje Paweł Ozdoba.
– Eksperci zwracają uwagę, że pornografia przede wszystkim niszczy mózg, uzależnia, wywołuje agresję, kształtuje postawy negujące wartości rodziny i małżeństwa. Według badań osoby mające kontakt z pornografią są częściej liberalnie nastawieni do zawierania związków pozamałżeńskich, do rozwodów. Ten festiwal narusza godność tych osób, które uczestniczą jako aktorzy w tych filmach, ale także jest to niebezpieczne zjawisko dla opinii publicznej – zaznacza Paweł Ozdoba. – Organizacja takiego wydarzenia jest absolutnie niestosowna i karygodna – podkreśla, prof. Maria Ryś.
Całość tego wydarzenia jest tak wstrząsająca, że wierzyć się nie chce, że w naszej rzeczywistości, o naszych tradycjach i w ogóle w sytuacji kiedy przeżywamy zagrożenie życia wojną ktokolwiek może proponować tego typu działania. Ja jestem tak wstrząśnięta, że aż trudno mi mówić jak bardzo jest to niestosowne i karygodne działanie
– dodaje prof. Ryś.
Każdy kto sprzeciwia się organizacji w Warszawie festiwalu filmów post-pornograficznych może podpisać petycje w tej sprawie. Jest ona dostępna na stronie Centrum Życia i Rodziny oraz stopobscenie.pl.