Pamięć o śmierci jest absolutnie koniecznym aspektem życia chrześcijańskiego, ponieważ pomaga nam żyć dobrze, a także nie zapominać o tym, co Chrystus dla nas uczynił. Jezus podeptał śmierć

– pisze w swojej książce „Memento mori” Theresa Aletheia Noble FSP.
Autorka jest paulistką, mieszka w Miami i ewangelizuje przez słowo pisane. Piękna edytorsko najnowsza publikacja dominikańskiego wydawnictwa W drodze jest dobrym przewodnikiem nie tylko na czas Wielkiego Postu, ale na każdy czas w życiu wierzącego chrześcijanina. Składa się z dwóch części: „Wielkopostnika” i „Dziennika”. W „Wielkopostniku” czytelnik znajdzie rozważania na każdy dzień Wielkiego Postu, nawiązujące do czytań mszalnych, a także dobrane cytaty ze świętych oraz duchowe zadanie na każdy dzień. „Dziennik” pomoże – jak pisze autorka – „przyjąć głową i sercem praktykowanie memento mori”. Cenne są wskazówki, jak choćby ta, jak zrobić codzienny rachunek sumienia w duchu memento mori.
Spośród wielu wypowiedzi świętych przytoczonych w książce szczególnie warto zacytować dwie, które mogą być propozycją na trwający właśnie Wielki Post: św. Jana Marii Vianneya „Przygotujmy się na dobrą śmierć, na wieczność. Nie traćmy czasu na letniość, zaniedbanie, na codzienne niewierności” oraz św. Teresy z Lisieux „Ja nie umieram, ja wchodzę w życie”. Tygonik Idziemy objął książkę patronatem medialnym.
„Memento mori. Dziennik. Wielkopostnik”
Theresa Aletheia
Noble FSP; W drodze;
Poznań 2021, 486 s.