Znana amerykańska piosenkarka Alicia Keys niedawno opowiedziała o swoim dzieciństwie i przyznała, że jej matka omal nie dokonała aborcji, gdy była z nią w ciąży. Jako dorosła osoba Keys znalazła się w niemal identycznej sytuacji, co jej matka. W mającej się niedługo ukazać książce „More Myself: A Journey” (Więcej siebie: podróż) artystka opowiada o własnej decyzji, przed jaką stanęła, gdy odkryła, że jest w nieplanowanej ciąży.
fot.flickr.comZdobywczyni Nagrody Grammy przyznała, że rozważała aborcję, gdy dowiedziała się, że jest w ciąży z drugim dzieckiem. Keys jest żoną producenta i rapera Swizza Beatza. W 2010 r. urodził się im syn Egypt. W 2014 roku, gdy Keys intensywnie pracowała nad swoim szóstym albumem, zdała sobie sprawę ku jej przerażeniu, że jest w czwartym miesiącu ciąży.
Wspomina, że czuła się wtedy rozdarta, ponieważ, jak się jej wtedy zdawało, był to najgorszy z możliwych momentów na urodzenie dziecka. Praca nad nowym albumem pochłaniała ją w całości, mąż dostał się na prestiżową uczelnię. W dodatku, w tym czasie piosenkarka nadużywała alkoholu.
Keys, choć dotąd nie kryła swych proaborcyjnych poglądów, ostatecznie postanowiła urodzić swego syna. Pomogła jej w tym piosenka. Pewnego wieczoru w studiu nagraniowym zaczęła słuchać „More Than We Know” – utworu napisanego wspólnie z mężem.
Tekst jest o tym, że potrafimy dokonywać rzeczy znacznie większych, niż możemy sobie nawet wyobrazić. Napłynęły mi do oczu łzy. Jak mogłabym zniszczyć potencjał tego pięknego dziecka, tego światła, które mogłoby dotknąć innych w sposób, o którym nawet nie marzyłam? Dla mnie ta piosenka była potężnym przesłaniem, że powinnam zachować ciążę
– wspomina.
Jej syn Genesis urodził się w grudniu 2014 roku.Obrońcy życia zwracają uwagę, że historia Keys dowodzi, jak łatwo kobieta w nieplanowanej ciąży może poczuć się tak, jakby jedynym jej wyborem była aborcja, zwłaszcza, gdy sytuacja rodzinna i materialna jest niepewna, a przyszła matka nie ma wsparcia najbliższych.
Amerykańscy obrońcy życia z Live Action zauważają, że historia Keys pokazuje, że kobiety niekoniecznie wybierają aborcję, ponieważ jej chcą. Często decydują się na takie rozwiązanie, ponieważ są w beznadziejnym położeniu czują się bezbronne i myślą, że nie mają innego wyboru.