18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Deprecjacja dziękczynienia

Ocena: 5
761

Jest takie powiedzenie, że nic nie starzeje się tak szybko, jak wdzięczność.

fot. Courtney Hedger/Unsplash

Wydaje się, że dziękczynienie dla wielu współczesnych ludzi odeszło już do lamusa. Znaleźlibyśmy wiele różnych przyczyn takiej sytuacji.

Jedną z nich z całą pewnością jest poczucie, że coś mi się należy. Dlatego nie muszę być komuś wdzięczny, bo tylko wykonał swoją pracę. Mógł jednak zrobić to mniej starannie czy z mniejszym entuzjazmem. A może takie zwykłe „dziękuję” nie tylko sprawiłoby komuś radość, ale też pozwoliło poczuć się potrzebnym? Tylu ludzi dziś potrzebuje pomocy w odnalezieniu sensu codziennego zmagania z życiem. Wielu z nas nawet w domu od swoich najbliższych tak rzadko słyszy słowo wdzięczności za zwykłe proste czynności. Takie drobne gesty potrafią sprawić, że życie staje się piękniejsze – albo chociaż normalniejsze, bardziej znośne. A może nawet mogłyby przyczynić się do uratowania więzi rodzinnych czy relacji małżeńskiej. Przesada? Tym bardziej warto spróbować czegoś tak oczywistego.

Kolejnym powodem może być fenicki wynalazek, a mianowicie monety. Chińczycy, wymyślając wiele wieków później banknoty, również przyczynili się do deprecjacji dziękczynienia. I pewnie dla wielu to pieniądze zastępują wdzięczność. Zapłacę i mam spokój, mogę wymagać. Ale nie ma co winić wynalazców. To nie same pieniądze, lecz sposób posługiwania się nimi często jest niewłaściwy.

To tylko dwa źródła wykreślenia „dziękuję” z codziennego słownika. Może nawet nie najważniejsze, ale z całą pewnością powszechne.

Pan Jezus w dzisiejszym fragmencie Ewangelii doświadczył braku wdzięczności. A towarzyszący Mu Żydzi pewnie byli zdziwieni, że tylko cudzoziemiec wrócił i oddał chwałę Bogu. I choć Mistrz z Nazaretu nie był rozczarowany taką postawą, znał przecież dobrze ludzkie serca, to otaczający Go ludzie powinni czuć się co najmniej zawstydzeni takim zachowaniem.

Nie powinniśmy mieć problemu ze znalezieniem powodów do wdzięczności, zarówno wobec Boga, jak i drugiego człowieka. Pod warunkiem, że zrezygnujemy z myślenia, że coś nam się należy.

A gdybyś rano obudził się i miał tylko to, za co wieczorem podziękowałeś Bogu? Co by Ci pozostało? Bądźmy wdzięczni też za ludzi, nawet tych, których tak trudno nam kochać. Może wdzięcznością zmienimy nie tylko swoje serca…

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 17 kwietnia

Środa, III Tydzień wielkanocny
Każdy, kto wierzy w Syna Bożego, ma życie wieczne,
a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 35-40
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter