19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Poniedziałek XIX Tydzień zwykły

Ocena: 4.9
545

Ryba posiadająca w pyszczku przedmiot nie była niczym niezwykłym dla rybaków znad Jeziora Galilejskiego. Cudem było, że pierwsza złowiona przez Piotra ryba miała w pyszczku żądaną monetę, a nie to, że w ogóle miała w pyszczku jakiś przedmiot.

-teksty czytań-

Fot. pixabay.com/CCO

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: dr Anna Twardziłowska

Pierwsze czytanie: Ez 1,2-5. 24-28c

Początek Księgi Ezechiela zawiera powołanie proroka do prorokowania i przedstawia główne tematy, które księga będzie poruszała. Powołanie proroka wiąże się ściśle z wizją chwały Boga, której prorok doświadcza na wygnaniu w Babilonii (586-538 przed Chr.). W opisie chwały Boga pojawia się wiele symbolicznych obrazów, podobnie jak w wielu innych proroctwach w tej księdze, dlatego też lektura i interpretacja wymagają znajomości kontekstu. Pojawiają się tu elementy zaczerpnięte ze sztuki babilońskiej i przedstawień bóstw, ale także z pochodzących z tradycji kapłańskiej opowiadań o Arce. Podkreślenie tego, że prorok otrzymuje wizję charakterystyczną dla opisów obecności Boga w świątyni, wyraża prawdę, że Bóg jest obecny także na obcej ziemi pośród wygnańców i otacza ich swoją opieką.
Ezechiel wymienia rzekę Kebar, kanał odchodzący od Eufratu, płynący przez starożytne miasto Nippur, wskazując jedno z miejsc, w których istniały kolonie żydowskie w trakcie wygnania babilońskiego. Prorok nie wspomina tu panującego w Jerozolimie Sedecjasza, ustanowionego królem przez Babilończyków, ale znajdującego się w niewoli króla Jojakina. Poprzez zwrot „ręka Pańska” Ezechiel przywołuje bezpośrednie Boże prowadzenie. Wizja wprowadzająca posługuje się językiem teofanii boga burzy. W Babilonie związana ona była z Baalem i Mardukiem, natomiast autor świadomie odnosi ją do Boga Jedynego. Pomiędzy wiatrem i ogniem prorok dostrzega jakby cztery żyjące istoty. Boża obecność znajduje się ponad tymi istotami, oddzielona od nich sklepieniem. Prorok nie ogląda Boga bezpośrednio, ogląda jedynie Bożą chwałę („kebod”) przedstawioną w jakby ludzkiej postaci – podobnie jak Mojżesz. I słyszy głos mówiącego Boga. Bóg jest tak inny od człowieka, że Ezechiel nie może Go dostrzec wprost. Otrzymuje jednak doświadczenie Jego chwały, Jego obecności. Doświadczenie, które prowadzi do kontemplacji i uwielbienia.

Psalm responsoryjny: Ps 148, 1b-2. 11-12. 13-14c

Psalm 148 jest hymnem uwielbienia. Jego pierwsza część dotyczy kosmicznego wymiaru chwały Boga. Modlitwa jest dziełem nie tylko ludzi, ale też aniołów i całego stworzenia. Bogu Stwórcy chwała ta jest zwyczajnie należna. Człowiek udziela stworzeniu swojego głosu – w ten sposób cała przyroda uczestniczy w kulcie, oczekując swojego odnowienia, które przywróci jej pierwotną harmonię zniszczoną przez grzech. W tej uniwersalnej pieśni chwały zjednoczone zostaje całe stworzenie, na czele którego staje lud wybrany przez Boga i znajdujący się pod Jego opieką.

Ewangelia: Mt 17, 22-27

Jezus po raz drugi zapowiada swoją mękę, śmierć i zmartwychwstanie. Ma to miejsce już po Przemienieniu na górze wobec Piotra, Jakuba i Jana. Jezus wskazuje, że droga, która prowadzi do uwielbienia, prowadzi przez cierpienie i ofiarę. Zwrot „zostanie wydany” wskazuje na wolę Ojca i Jego jako główną przyczynę zdarzeń, bez której nie miałoby to miejsca. Reakcją uczniów jest smutek, co wskazuje na to, że nie rozumieją oni w pełni słów Jezusa. 
Po tej krótkiej zapowiedzi umieszczona została perykopa dotycząca płacenia podatku na świątynię. Do zapłacenia tego podatku zobowiązani byli wszyscy dorośli Izraelici. Wynosił on pół sykla, czyli statera (lub dwie drachmy). Kto nie uiścił tego podatku podczas święta Paschy, mógł zapłacić poborcom podatkowym w miejscu zamieszkania. Jezus, będąc Synem Bożym, nie podlegał temu podatkowi, jednak niezapłacenie mogło być uznane za zerwanie z żydowską społecznością religijną. Dlatego poleca Piotrowi zapłacić za siebie. Ryba posiadająca w pyszczku przedmiot nie była niczym niezwykłym dla rybaków znad Jeziora Galilejskiego. Cudem było, że pierwsza złowiona przez Piotra ryba miała w pyszczku żądaną monetę, a nie to, że w ogóle miała w pyszczku jakiś przedmiot. Samce ryby św. Piotra opiekują się narybkiem, nosząc go w pyszczku, a gdy potomstwo jest już dość duże, aby je usunąć, przez pewien czas trzymają w pyszczku jakiś przedmiot, najczęściej płaski kamień, ale czasem też monetę. 
W tym geście Jezusa widoczna jest Jego wspólnota z ludźmi oraz zapowiedź zadośćuczynienia, którego jako jeden z nich dokona.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter