20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Poniedziałek, XXIV Tydzień zwykły

Ocena: 5
613

Ten, kto doświadczył przebaczenia od Boga, chce dzielić się nim także z innymi.

-teksty czytań-

fot. www.unsplash.com

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: Rafał Mińkowski, kleryk III roku WMSD w Warszawie

Pierwsze czytanie: Lb 21,4b-9

Zesłanie jadowitych węży na lud wędrujący przez pustynię jest ciekawym przykładem pedagogii Bożej, w której Pan Bóg nie rozwiązuje wszelkich problemów, które człowiek sobie tworzy. Wręcz przeciwnie. Poprzez trudne doświadczenia przypomina, co jest naprawdę istotne w życiu. Tutaj konkretnie zwraca uwagę Izraelitów na to, że manna, która im się sprzykrzyła, jest wielkim darem, bez którego nie byliby w stanie przetrwać na pustkowiu. Aspekt wychowawczy tej historii polega na tym, że kara, którą zsyła Pan, nie jest celem samym w sobie. Zaraz za nią następuje wybawienie, gdy tylko człowiek zreflektuje się i ufnie powróci do Boga. Wyjaśnia to także Księga Mądrości: Albowiem i wtedy, gdy ich dosięgła straszna wściekłość gadów i ginęli od ukąszeń krętych wężów, gniew Twój nie trwał aż do końca. Dla pouczenia spadła na nich krótka trwoga, ale dla przypomnienia nakazu Twego prawa mieli znak zbawienia (Mdr 16, 5n).

Psalm responsoryjny: Ps 78,1-2.34-38

Psalm 78 opowiada historię wybawienia przez Pana Narodu Wybranego ustami pokolenia Izraelitów, które nie pamiętało już wyjścia z Egiptu. Mówi, że chcą oni zachowywać pamięć o tych wielkich czynach, których Bóg wobec nich dokonał. Wiedzą bowiem, że Synowie Efraima, uzbrojeni w łuki, w dniu bitwy poszli w rozsypkę. Nie zachowali przymierza z Bogiem i nie chcieli postępować według Jego Prawa (Ps 78, 9n). Synowie Efraima, czyli właśnie Izraelici, w bitwie o wierność Panu uciekli, wierząc w siłę swoich łuków. Później jednak, jak głosi psalmista, pod wpływem doświadczeń zesłanych przez Boga nawrócili się dzięki Jego miłosierdziu. Poczucie samowystarczalności czy ufność, którą pokładamy w technice, osiągnięciach medycyny, mogą stać się i dla nas początkiem odejścia od Pana w stronę pychy. Dlatego warto świadomie śpiewać: Wielkich dzieł Boga nie zapominajmy, żeby nie musiał przywoływać nas do siebie trudnym doświadczeniem.

Drugie czytanie: Flp 2,6-11

Dzisiejsza Liturgia Słowa w drugim czytaniu podaje nam hymn o uniżeniu i wywyższeniu Jezusa Chrystusa. Pierwsza część mówi o wyborze, jakiego dokonał Syn Boży. Mając naturę Boga, postanowił postąpić odwrotnie do pierwszego człowieka – Adama, który będąc tylko człowiekiem, chciał stać się równy Bogu. Postępowanie odwrotne, nazywane kenozą, czyli ogołoceniem, przyjął Pan Jezus. Uniżył siebie, aby do końca być posłusznym Ojcu. To posłuszeństwo wypełniło się na Krzyżu i to nie tylko w sensie czasowym, ale przede wszystkim jako szczyt wydarzenia zbawczego. Od tego momentu następuje zwrot zarówno w treści hymnu jak i w życiu Jezusa Chrystusa. Zaczyna być ono istnieniem uwielbionym. W samym hymnie narasta powoli napięcie ujawniające prawdziwą naturę Boga, od opisu której zaczyna się hymn. Jednak nie jesteśmy w stanie zobaczyć tej natury bez wszystkiego, co jest między początkiem a końcem, bez historii ogołocenia się Syna Bożego. Dopiero teraz rysuje się przed nami obraz, który pełniej oddaje znaczenie imienia, które na drodze uniżenia zyskał Jezus. Tym imieniem jest tytuł Kyrios, czyli Pan. Po oddaniu życia na Krzyżu Jezus znów jest otoczony chwałą Ojca w niebie. Nową pieśń chwały śpiewają Mu wszystkie istoty świata, więc i my włączmy się w ten hołd.

Ewangelia: J 3,13-17

Święty Jan pisze swoją Ewangelię, mając świadomość tego, że Wniebowstąpienie już się dokonało. W pierwszym wersecie perykopy posługuje się czasem przeszłym, ponieważ całe życie Syna Bożego na Ziemi było już początkiem tej nowej rzeczywistości, chociaż jeszcze nie do końca wypełnionej. W rozmowie z Nikodemem Jezus mówi o „wywyższeniu”, które jest podaniem do adoracji. Nie tylko wystawieniem na widok publiczny, ale ukazaniem po to, aby dać znak, przez który każdy może zwrócić się do Boga, jak to miało miejsce z miedzianym wężem na pustyni. Wywyższenie podczas śmierci krzyżowej niewiele ma wspólnego z chwałą. Jednak w perspektywie Wniebowstąpienia, a w takiej pisał właśnie święty Jan, Krzyż staje się zupełnie innym znakiem - już nie haniebnej śmierci, lecz życia wiecznego w blasku chwały Ojca.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter