29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarze do czytań - Poniedziałek, XXVI Tydzień zwykły

Ocena: 4.9
622

Podsumowanie to jest zwięzłe: autentyczne przebywanie z Jezusem, takie czy inne, oczyszcza serce ucznia z wyniosłości i uczy dziecięcej pokory, która wyraża się w służbie (naśladowaniu Mistrza) oraz wzajemnej miłości (przyjmowaniu siebie nawzajem).

-teksty czytań-

fot. www.pixabay.com

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: ks. Błażej Węgrzyn

Pierwsze czytanie: Hi 1, 6-22

Czterokrotnie spotkamy się w tym tygodniu z Hiobem: dziś – z narracyjnym zawiąza-niem jego życiowej tragedii, w środę i w czwartek – z dwiema jego mowami, a w sobotę – ze szczęśliwym finałem jego historii. Warto jednak pamiętać, że cała Księga Hioba liczy aż 42 rozdziały! Potraktujmy więc te cztery krótkie, liturgiczne „migawki” jako zachęty do wgry-zienia się w całe dzieło. Podejmuje ono, w przystępnej, żywej formie opowiadania, kapitalne pytanie: „Skąd zło w życiu sprawiedliwych? Dlaczego niewinni cierpią?”. Warto czytać tę Księgę sercem i wyobraźnią: „namacywać” osobistą wersję snutej historii i „nasłuchiwać” swoich wewnętrznych dialogów odpowiadających przedstawionym w niej spotkaniom. O Księdze Hioba można powiedzieć, że w szczególny sposób jest oparta na faktach, bo nie tyle relacjonuje czyjąś biografię, ile dotyka uniwersalnego ludzkiego problemu. Dziś na scenę wchodzi Bóg, Hiob i szatan. Pierwszy przedstawia Hioba: bohatera ponadczasowego, every-mana, nadto, człowieka moralnie idealnego (hebrajskie epitety mówią o prostocie i zintegro-waniu serca, bojaźni Bożej, prawości i cnocie). Wiedzie dostatnie i rodzinne życie. Ale mo-tywacja jego przyzwoitości i pobożności zostaje zakwestionowana przez szatana. Działanie szatana może być skojarzone z niefortunnym wydarzeniem, przeciwnością losu – jak u Hioba. W ten sposób przeciwstawia się ono działaniu Ducha Bożego, Parakleta (pocieszyciela, obrońcy, dobrego doradcy, wspomożyciela; zob. KKK 692). Nieszczęście jest dla Hioba mo-mentem rozeznania duchowego: który duch tutaj zadziałał? Hiob nie zgrzeszył i nie przypisał Bogu – ani sobie – nieprawości. I tak, nabiera mocy kluczowe pytanie: „Skąd zatem zło? Dla-czego cierpienie?”.

Psalm responsoryjny: Ps 17, 1-3. 6-7

Zdarza się, niestety, że głęboko w sercu mamy zakorzeniony obraz Boga-Tropiciela, który „zawsze coś znajdzie” („zawsze się do czegoś przyczepi”). Owszem, z racji grzechu pierworodnego trudno spodziewać się, że na „tym” świecie zaznamy pełnej dojrzałości psy-chicznej oraz spójności moralnej. Niemniej, jak najbardziej możemy znaleźć się kiedyś na właściwej drodze i już konsekwentnie trwać na ścieżce ogólnie wznoszącej. Oto i samoświa-domość dzisiejszego psalmisty, którego sprawa jest słuszna, którego wargi są nieobłudne i w którego sercu Bóg nie znajdzie nieprawości. Nie bawi się on w kokieterię, nie zjednuje Boga fałszywą – może podbudowaną znajomym nam, skądinąd, perfekcjonizmem – skromnością. Nie, psalmista gra w otwarte karty: „Jestem fair, a dzieje mi się krzywda. Pomóż mi, Panie!”. Podejmuje więc on lekcję, którą od dzisiaj daje nam uformowane, prawe sumienie Hioba.

Ewangelia: Łk 9, 46-50

W narracji św. Łukasza dziś kończy się długi okres posługi Jezusa w urokliwej Galilei (zob. Łk 4, 14 – 9, 50). Możemy więc traktować bieżący epizod jako podsumowanie tego przeplatającego się ciągu nauczania (dyskursywnego i w przypowieściach), uzdrawiania chorych, powoływania uczniów, egzorcyzmowania, zapowiadania misterium paschalnego i prostego bycia z ludźmi jako Emmanuel, to znaczy: „Bóg z nami” (Mt 1, 23). Podsumowanie to jest zwięzłe: autentyczne przebywanie z Jezusem, takie czy inne, oczyszcza serce ucznia z wyniosłości i uczy dziecięcej pokory, która wyraża się w służbie (naśladowaniu Mistrza) oraz wzajemnej miłości (przyjmowaniu siebie nawzajem). W ten sposób Łukaszowa Galilea przestaje być krainą geograficzną (regionem administracyjnym), a zaczyna obrazować Kościół. Najpierw ten mały – domowy, przyjacielski i wspólnotowy, a w efekcie ten duży – parafialny, diecezjalny i powszechny. Zastanów się, czym możesz „galileizować” Twój Kościół?

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter