6 października
niedziela
Artura, Brunona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wolność niezaspokojona

Ocena: 0
492

Mówi się, że obecnie chętniej uczestniczymy w spontanicznych akcjach i zrywach solidarnościowych niż angażujemy się w regularne dzieła.

fot. rawpixel.com/Chanikarn Thongsupa/ Freepik

Wśród młodych ludzi pojawia się lęk przed odpowiedzialnością i niepewność, czy wystarczy czasu na cotygodniowe spotkania. Jezus przypomina dziś, że potrzeba decyzji – wyboru chrześcijaństwa. Z tym że chodzi o decyzję wolną, świadomą i odpowiedzialną. Bóg najpierw działa i wychodzi z inicjatywą, a potem wzywa do odpowiedzi.

Dzisiejsza liturgia słowa działa jak kubeł zimnej wody. Historia ze Starego Testamentu: dopóki Jahwe szedł na czele Izraela i czynił cuda, dopóty chętnie szli za Nim. W Nowym Testamencie historia lubi się powtarzać: dopóki Jezus uzdrawiał i dawał chleb głodnym, miał za sobą rzesze. W każdym czasie trzeba skonfrontować się z wyborem. Jozue wprost opowiada Izraelitom o dziełach Boga („Nie dokonało się to ani waszym mieczem, ani łukiem”) i pyta: idziecie za bożkami czy idziecie trudną drogą Pana? Bardzo konkretne referendum: „Rozstrzygnijcie, komu chcecie służyć”. Gdy Jezus zaczął stawiać wymagania, pojawili się tacy, którzy wyznali: „Trudna jest ta mowa” i sobie poszli. Jezus doskonale wiedział, którzy słuchacze de facto nie wierzą i chcą go zdradzić. Każdemu daje szansę, nikomu nie mydli oczu.

Na tym etapie Naród Wybrany nie tylko uciekł z niewoli egipskiej, ale już wszedł do Ziemi Obiecanej. Ludzie z Ewangelii już doświadczyli mocy Jezusa. Mimo to do serc jednych i drugich wkrada się zwątpienie.

„Panie, do kogo pójdziemy?”. Niektórzy szukają rozwiązań w horoskopach, parapsychologii, jodze, New Age… Paradoksalnie mnie to cieszy, ponieważ to najlepszy dowód na to, że w każdym człowieku jest silna potrzeba duchowości i nie nasycą go wyłącznie przyziemne rozwiązania. Czasami można zagłuszać w sobie głos wzywający do decyzji. Wówczas użalamy się nad sobą, że mamy prawo grzeszyć, bo Bóg tak wysoko podnosi poprzeczkę. W praktykach religijnych można szukać nowych świecidełek i fajerwerków, żeby tylko nie czuć nudy.

Można mieć chwile zwątpienia. Paradoksalnie jest to dowód na to, że ciągle szukamy w swoim życiu Boga. „Pan słyszy wołających o pomoc”, śpiewamy w psalmie.

Reakcją Piotra jest szczere wyznanie: „Tylko Ty masz słowa, które są żywe”, które nie są plastikowe, sztuczne, politycznie poprawne. Wszystko, co nas otacza, choć łatwiejsze i przyjemniejsze, nie da nam tego, co Ty możesz dać – wolności. Trudnej, bo ciągle tęskniącej i niezaspokojonej, ale jednak wolności.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Kapłan archidiecezji warszawskiej, asystent diecezjalny Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Archidiecezji
Warszawskiej, wikariusz parafii bł. Władysława z Gielniowa na Ursynowie

- Reklama -

NIEDZIELNY NIEZBĘDNIK DUCHOWY - 6 października

XXVII Niedziela zwykła
Jeżeli miłujemy się wzajemnie, Bóg w nas mieszka
i miłość ku Niemu jest w nas doskonała.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 10, 2-16
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego) 
+ Komentarz „Idziemy” - Jezus i rozwody

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter