Tygodnik „Idziemy” na 28 lipca ukazał się drukiem i w e-wydaniu: www.egazety.pl/wydawnictwo-warszawsko-praskie/e-wydanie-idziemy.html oraz eprasa.pl/news/idziemy.
Drugi raz podjąłbym taką samą decyzję – o swoim udziale w powstaniu warszawskim opowiada prof. Leszek Żukowski ps. Antek w rozmowie z Ireną Świerdzewską, zatytułowanej: W jak wolność.
Od pierwszych dni powstania włączyli się w nie duchowni, niosąc wsparcie i otuchę żołnierzom i ludności cywilnej stolicy – pisze o nich Jan Józef Kasprzyk w artykule: Z modlitwą na barykadzie.
Powstanie warszawskie początkowo nazywane było powstaniem sierpniowym. Dlaczego porzucono tę nazwę i jakie były tego skutki – wyjaśnia ks. Henryk Zieliński we wstępniaku: Po osiemdziesięciu latach.
Jakie procedury musi zastosować biskup, żeby skutecznie odwołać albo przenieść proboszcza? – odpowiada ks. dr. Jacek Połowianiuk w wywiadzie Michała Wodzickiego: Jak zmienić proboszcza?
Planowana elektrownia atomowa pod Koninem raczej nie powstanie, bo Polska Grupa Energetyczna zapowiedziała wycofanie się z tej koncepcji. Koreańczycy wybudują zatem elektrownię w Czechach – rezygnację z kolejnej potrzebnej Polsce inwestycji komentuje Jacek Karnowski w tekście: Rząd bez energii.
Polski prezydent przyjmowany był ostatnio w Chinach z honorami, jakich nie doświadczył tam żaden z europejskich przywódców. O znaczeniu relacji polsko-chińskich pisze Piotr Kościński w raporcie: Ważny dialog z mocarstwem.
Dziwne zjawisko przypisywania zwierzętom cech i praw ludzkich komentuje Krzysztof Ziemiec w felietonie: Póki nie zdechł pies.
W katedrze w Linzu zaprezentowano ostatnio rzeźbę Matki Bożej w trakcie porodu, nagiej od pasa w dół. Co na to biskupi? – pisze Anna Meetschen w komentarzu: Granice w sztuce.
Prawie połowa dziewcząt w wieku 10-15 lat chce w przyszłości być influencerkami. Influencerzy są dla młodych ludzi kimś w rodzaju guru – o nowym i często niebezpiecznym dla młodzieży zjawisku pisze Magdalena Prokop-duchnowska w artykule: Kto ma wpływ na nasze dzieci?
O Polakach, którzy nie tylko studiowali w Bolonii, ale także tam wykładali i pozostawili trwały ślad w dziejach miasta – pisze ks Waldemar Turek w artykule: Bolonia śladami Polaków.
Zachęcamy również do lektury „Idziemy” na 21 lipca i wcześniejszych numerów tygodnika.