18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

"Wielką rolą państwa jest bycie amortyzatorem, który wspiera rolnika" 1,5 mld zł dla poszkodowanych przez suszę

Ocena: 0
1581

Aż 1,5 mld zł przewidziano na pomoc dla gospodarstw dotkniętych suszą; to prawie cztery razy więcej niż w 2015 roku - powiedział prezydent Andrzej Duda. – Myślę, że właśnie rodzinne gospodarstwo rolne jest chyba najlepszą receptą na to, żeby tę jakość zachować. Bo to jest wtedy taka osobista troska, to nie jest produkcja, tylko rzeczywiście trud, dbałość i tradycja – mówił prezydent.

fot. PAP/EPA/Toms Kalnins

Prezydent w wywiadzie wyemitowanym w niedzielę w TVP w programie "Tydzień" podkreślił, że bardzo się cieszy, że rząd i minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski "podszedł do tego bardzo zapobiegawczo i te środki – aż 1,5 mld zł – są przewidziane właśnie na pomoc dla gospodarstw dotkniętych suszą".

– Jeżeli to porównamy z rokiem 2015, wtedy to było 450 mln, więc prawie cztery razy tyle jest w tym roku na pomoc. I mam nadzieję, że ona rzeczywiście trafi do wszystkich, którzy zostali poszkodowani, w adekwatnej ilości, aby faktycznie te straty zrekompensować – powiedział Andrzej Duda.

– Minister i ja także gorąco apelujemy do gmin – do ich przedstawicieli, do włodarzy – żeby te protokoły jak najszybciej były przekazywane, żeby pomoc mogła być jak najszybciej uruchamiana. Bo bez protokołu przekazanie pomocy indywidualnemu rolnikowi jest niemożliwe – zwrócił uwagę prezydent.

Andrzej Duda ocenił, że rolnictwo jest silnym punktem polskiej gospodarki. – Wystarczy sobie uświadomić, że chociażby polski eksport – jeżeli chodzi o żywność – w ciągu ostatnich dwóch lat wzrósł trzykrotnie. W tym roku spodziewamy się 28 mld euro, więc są to gigantyczne kwoty. I rzeczywiście postęp w tym zakresie jest ogromny, ekspansja coraz szersza – ocenił.

– Bardzo się cieszę, że także pan minister Ardanowski myśli właśnie o tym rozwoju na przyszłość, że mówi, że w rolnictwie cały czas jest jeszcze bardzo wiele niewykorzystanego potencjału – także we współpracy z przemysłem pozarolniczym, jeżeli chodzi o produkty i surowce rolne – dodał prezydent. Jak podkreślił, cieszy go, że minister rolnictwa "stawia na wzmocnienie możliwości sprzedaży bezpośredniej przez rolników".

Andrzej Duda ocenił też, że działania w zakresie nawodnienia, retencji – "to wszystko, co jest planowane przez pana ministra Ardanowskiego" zmierza do minimalizowania skutków różnych kaprysów natury, jak susza "czy inne plagi, które mogą dotknąć rolnika, od których rolnik jest, niestety, w dużym stopniu uzależniony". Wielką rolą państwa jest bycie amortyzatorem, który w razie czego pomaga, wspiera rolnika i pozwala mu wyjść z trudnej sytuacji – powiedział prezydent.

Jego zdaniem, jest cały szereg polskich gospodarstw, "wręcz towarowych", które dorównują gospodarstwom z Zachodu. Podając przykład gospodarstw sadowniczych pod Warszawą Andrzej Duda ocenił, że jest to rzeczywiście nowoczesne rolnictwo na światowym poziomie. – Jednocześnie jest ekologiczne, czyste, to naprawdę fenomenalna żywność – mówił.

Zaznaczył jednocześnie, że jest zwolennikiem rodzinnego gospodarstwa rolnego. "tak jak to jest zapisane w polskiej konstytucji". – Uważam, że przede wszystkim właśnie takim gospodarstwom należy się największe wsparcie ze strony państwa. Cieszy mnie, że te gospodarstwa stają się także coraz zamożniejsze, coraz lepiej wyposażone. W dużym stopniu jest to zasługa samych rolników; nawet nie pomocy, która jest im udzielana, tylko ich mądrego gospodarowania. To rzeczywiście niezwykłe. I to pokazuje też wielką wartość polskiej wsi oraz ludzi, którzy na niej żyją i gospodarują – powiedział prezydent.

Jego zdaniem, należy utrzymać balans pomiędzy wielką produkcją, która "zawsze w efekcie prowadzi do tego, że spada jakość, jeżeli chodzi o zalety zdrowotne tej żywności, czyli dążeniem do jak największej produkcji, do jej intensyfikowania, a z drugiej strony do zapewnienia jakości". – Myślę, że właśnie rodzinne gospodarstwo rolne jest chyba najlepszą receptą na to, żeby tę jakość zachować. Bo to jest wtedy taka osobista troska, to nie jest produkcja, tylko rzeczywiście trud, dbałość i tradycja – mówił prezydent.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter