25 kwietnia
czwartek
Marka, Jaroslawa, Wasyla
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Bez wartości nie ma kultury

Ocena: 0
1805

– Jeżeli nie ochronimy fundamentalnych wartości, to zwyciężą pseudowartości lub totalny relatywizm – mówi prof. Piotr Gliński, wicepremier i minister kultury w rozmowie z "Idziemy"

Z prof. Piotrem Glińskim, wicepremierem i ministrem kultury i dziedzictwa narodowego, rozmawia ks. Henryk Zieliński

 

Pierwszy raz w Polsce po 1989 r. minister kultury i dziedzictwa narodowego jest zarazem wicepremierem. Zbieg okoliczności czy o czymś to świadczy?

Dla naszej formacji politycznej równie istotne jak reformy w gospodarce są zmiany w świadomości i umacnianie tożsamości Polaków. Kultura to taki obszar działalności, który formuje człowieka, wpływa na jego tożsamość i na system wartości. Fakt, że instytucja, którą kieruję, nazywa się ministerstwem nie tylko kultury, ale i dziedzictwa narodowego, wskazuje na zadanie budowania i wspierania instytucji, które to wszystko, co w naszym dziedzictwie jest wartościowe, przenoszą na pokolenia. Zapisaliśmy to też jako jedno z pierwszoplanowych zadań w naszym programie. Dlatego łączę tekę ministra i wicepremiera.

 

Oznacza to silniejsze umocowanie i przekłada się na decyzje?

Silniejsze umocowanie tak, chociaż nie zawsze trzeba z tego korzystać. Wszyscy ministrowie konstytucyjni są w dużej mierze niezależni. Ale jeśli się zdarza, że pani premier ma jakieś obowiązki poza Warszawą, to wtedy jako pierwszy wicepremier prowadzę obrady rządu. To również wskazuje, że kultura i dziedzictwo narodowe są dla obecnego rządu ważne. Mam wtedy również – za wiedzą pani premier – więcej możliwości, żeby rozmawiać z innymi ministrami na tematy, które są dla nas ważne i które należy traktować priorytetowo. Wyższa ranga ministra kultury ma znaczenie także w relacjach międzynarodowych, bo skoro funkcja wicepremiera łączy się z funkcją ministra, to treści, jakie przedstawiam w relacji z reprezentantami innych państw, zyskują większą rangę.

 

Jak Pan Premier ocenia dotychczasową politykę historyczną w Polsce i jak widzi jej przyszłość?

Nasza strona sceny politycznej zawsze była ściśle związana z polityką historyczną. W dużej mierze podwaliny instytucjonalnej polityki historycznej zostały położone przez śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który utworzył m.in. Muzeum Powstania Warszawskiego. Wiele zrobił w tej dziedzinie także minister Kazimierz Ujazdowski, pierwszy minister z naszej formacji, który był ministrem kultury i zarazem dziedzictwa narodowego. Pewne instytucje i inicjatywy zyskały wtedy podstawy i na ogół przetrwały, choć miały różne koleje losu. Teraz staramy się je wzmacniać. Dotyczy to choćby programu „Patriotyzm jutra” czy Ośrodka „Pamięć i Przyszłość”, który zajmuje się sprawami zachodnimi Polski, będąc w jakimś sensie przeciwwagą dla polityki historycznej Niemiec. W realizację polityki historycznej angażuje się zarówno minister Jarosław Sellin, jak i panie minister Magdalena Gawin i Wanda Zwinogrodzka. Tej sprawie mają także służyć media narodowe, które nie tracą związku z naszym ministerstwem, bo przecież tutaj, nad ich reformą, pracuje wiceminister Krzysztof Czabański i tutaj wiceministrem był Jacek Kurski, obecnie prezes Telewizji Polskiej.

Już teraz widać, jak media publiczne zmieniają się pod kątem wrażliwości na dziedzictwo narodowe. Zdążyliśmy też powołać kilka muzeów, podpisaliśmy kilka umów w sprawie budowy następnych, każda z nich musiała być solidnie przygotowana.

 

Jednak Muzeum Historii Polski ciągle jeszcze jest rzeczywistością tylko wirtualną.

Muzeum przedstawia co jakiś czas swoje ekspozycje i jest dość aktywne. Ale nie ma siedziby stałej, czyli docelowej. To się zmieni, bo właśnie podpisaliśmy umowę na przeprojektowanie gmachu dla niego Zostanie wybudowane na stulecie niepodległości Polski na terenie Cytadeli Warszawskiej. Tam będziemy mieć park muzealny, tzn. cztery muzea, dużo terenów zielonych oraz zaplecze rekreacyjne dla warszawiaków i dla gości. Zostanie wybudowany wjazd od strony Wisłostrady i duży podziemny parking. Będzie także dogodny dojazd komunikacją miejską. Można będzie również dojść w to miejsce spacerem z Nowego Miasta. Kompleks będzie swego rodzaju przedłużeniem Traktu Królewskiego od Wilanowa aż po Cytadelę. Inwestycja ta pozwoli nam również „odczarować” rosyjską Cytadelę. Dla mnie osobiście ma to dodatkowo rangę symbolu, ponieważ mój prapradziadek Józef Gliński zginął w powstaniu styczniowym. Był wśród tych, którzy, aby uniknąć branki do carskiej armii, schronili się w Puszczy Kampinoskiej i uformowali oddział mający uderzyć na Cytadelę, żeby odbić uwięzionych tam Polaków. Byli jednak bardzo słabo uzbrojeni i nie wszystko poszło zgodnie z planem. Zostali wykryci i rozbici w bitwie pod Budami Zaborowskimi. Józef Gliński, zmasakrowany szablami, zmarł dwa tygodnie później w zaborowskim dworze.

Jeżeli nie ochronimy fundamentalnych wartości, 
to zwyciężą pseudowartości lub totalny relatywizm

Reasumując, chcemy „odczarować” Cytadelę, aby była pięknym miejscem, świadczącym o historii Polski. Prócz Muzeum Historii Polski będzie tam Muzeum Wojska Polskiego, jest już Muzeum Katyńskie i Muzeum X Pawilonu. Doprowadzenie do podpisania umowy na przeprojektowanie tego obiektu było bardzo trudne, ponieważ był już opracowany inny projekt dla Muzeum Wojska Polskiego. Obecnie jest nowy projekt i harmonogram. Zmieniliśmy program rządowy w tej sprawie, którego budżet został powiększony. Co ciekawe, dla porównania: Muzeum II Wojny Światowej, budowane w Gdańsku przy niesprzyjających warunkach geodezyjnych i geologicznych, wznoszone jest za olbrzymie pieniądze. Koszt tej realizacji został obliczony na znacznie większą sumę niż ta, którą poprzedni rząd chciał przeznaczyć na Muzeum Historii Polski. Dlaczego preferowano tamto muzeum i jest już ono praktycznie zbudowane, a to warszawskie nie? Widać na tym przykładzie, jak inne były preferencje poprzedniej władzy. Muzeum Historii Polski jest dopiero na początku budowy, ale harmonogram został rozsądnie zaplanowany, wobec czego wybudowanie obiektu w terminie powinno się udać.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 25 kwietnia

Czwartek, IV Tydzień wielkanocny
Święto św. Marka, ewangelisty
My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego,
który jest mocą i mądrością Bożą.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 16, 15-20
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter