20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Bliski Wschód: zamęt narasta

Ocena: 0
1746

 

CZY BĘDZIE WOJNA?

Zamieszanie na krajowej scenie politycznej powoduje, że nieco zmalało zainteresowanie Izraelczyków sprawami międzynarodowymi. Ale niewykluczone, że Netanjahu i jego współpracownicy, a zwłaszcza nowy minister obrony Naftali Benett – tak zresztą, jak dzieje się to gdzie indziej – będą chcieli wykorzystać kwestie zagraniczne, by poprawić swoją pozycję wewnątrz kraju. Głównym wrogiem jest Iran i do niedawna wydawało się, że wojna jest nieunikniona. Rzecz jasna, nie chodzi o wojnę w tradycyjnym rozumieniu tego słowa, o powstanie frontu walk, na którym dojdzie do starć czołgów i piechoty zmechanizowanej. Z Jerozolimy do najbliższego dużego irańskiego miasta Kermanszah jest blisko półtora tysiąca kilometrów, a po drodze znajdują się terytoria Jordanii i Iraku. Chodzi więc o ataki powietrzne, przy użyciu samolotów i rakiet.

Jak pisał izraelski „Haaretz”, niedawne wypowiedzi przedstawicieli władz Izraela na temat Iranu były niezwykle agresywne. Netanjahu i minister Bennett odwiedzili rejony graniczące z Syrią i Libanem. Netanjahu ogłosił, że Izrael będzie pracował nad udaremnieniem przemytu broni z Iranu do Syrii i zablokuje jego dążenia do „przekształcenia Iraku i Jemenu w bazy do wystrzeliwania rakiet”. Bennett dodał, że siły irańskie w Syrii „nie mają tam czego szukać”. Z kolei podczas oficjalnej ceremonii upamiętniającej żołnierzy poległych w wojnie na Synaju w 1956 r. Bennett powiedział: – Dla naszych wrogów jest jasne, że odpowiemy na każdą próbę pozbawienia nas życia. Nasza odpowiedź będzie bardzo precyzyjna i bardzo bolesna. Te uwagi kieruję nie tylko do tych, którzy zagrażają nam na froncie południowym, ale także tym na północy.

Irańska odpowiedź była stanowcza. – Iran zniszczy USA, Izrael i Arabię Saudyjską, jeśli przekroczą „czerwoną linię” wyznaczoną przez Teheran – powiedział szef elitarnej irańskiej Gwardii Rewolucyjnej Hossein Salami. Oczywiście Iran nie ma szans na zniszczenie USA, jest na to zdecydowanie za słaby. To jednak nie oznacza, że jest bezsilny. Wspiera i uzbraja palestyńskie organizacje, które mogą bardzo poważnie zaszkodzić Izraelowi, ma też swoich sojuszników w Syrii i Iraku.

Najwyraźniej jednak nie chcą wojny Amerykanie. Zrywając wielostronne porozumienie z Teheranem (irańska rezygnacja z programu atomowego w zamian za możliwość swobodnego eksportu ropy), prezydent Donald Trump chciał doprowadzić do zawarcia nowej, korzystniejszej umowy – i w ten sposób osiągnąć wymierny sukces, prześcigając swojego przeciwnika Baracka Obamę. Działania zbrojne oznaczają zaś wielkie koszty zarówno finansowe, jak i polityczne. Do Jerozolimy przyjechał więc szef połączonych sztabów wojsk USA gen. Mark Milley i rozmawiał z izraelskim szefem Sztabu Generalnego gen. Awiwem Koczawim. Podobno przekonywał go, by strona izraelska powstrzymała się od podejmowania radykalnych kroków.

Ale sytuacja jest skomplikowna podwójnie. Ogromne protesty społeczne – blisko 150 ofiar – w Iranie też mogą zachęcić Teheran do demonstracji siły – a to najprościej wykazać w polityce zagranicznej.

 


RAKIETAMI W ŻELAZNĄ KOPUŁĘ

Tymczasem nie ustają starcia na froncie palestyńskim, tak naprawdę mającym dwie części – południową, gdzie głównym przeciwnikiem jest organizacja Hamas w Strefie Gazy, a także działające tam struktury innej organizacji, Islamskiego Dżihadu, oraz północną, w której Izraelczycy walczą z Hezbollahem, mającym swe siedziby w Libanie, gdzie żyje bardzo wielu palestyńskich uchodźców.

Izraelczycy zdołali zabić jednego z dowódców Islamskiego Dżihadu w Strefie Gazy, Bahaa Abu al-Atę. Samoloty miały wyraźnie oznaczony cel, a rakiety trafiły we właściwy dom w jednej z dzielnic miasta Gaza, Szedżaija. Zginęła żona al-Aty, a dwie inne osoby zostały ranne. Islamski Dżihad obwieścił natychmiast, że szykuje się do „nieuchronnej odpowiedzi”, która „zniszczy syjonistów”. Hamas oświadczył natomiast, że Izrael „ponosi pełną odpowiedzialność za konsekwencje eskalacji” działań zbrojnych i zapowiedział, że śmierć dżihadysty będzie pomszczona.

I tak się też stało – w kierunku Izraela poleciało około 450 rakiet i pocisków moździerzowych. Większość została wychwycona i zniszczona przez Żelazną Tarczę, ale nie wszystkie. Co najmniej jeden pocisk uderzył w dom, a drugi w autostradę, w pobliżu przejeżdżających samochodów. Trafiona została też fabryka w mieście Sderot, co wywołało pożar, a 39 osób zostało rannych.

Wszystko to pokazuje, że Palestyńczycy dysponują setkami rakiet, a przy zmasowanym ataku nie pomoże nawet najlepsza tarcza antyrakietowa. Gdy trwają przetasowania w Knesecie, a za chwilę główne izraelskie ugrupowania polityczne zaczną się szykować do kolejnych wyborów parlamentarnych, Hamas, Hezbollah oraz Islamski Dżihad będą atakować. I mają dość pieniędzy i uzbrojenia, by móc dalej działać.

Problemy wewnętrzne Izraela szybko nie znikną, bo społeczeństwo tego kraju jest bardzo podzielone, tak politycznie, jak i religijnie. Szans na pokojowe rozwiązanie sporu na Bliskim Wschodzie nie ma, bo dwa narody, Izraelczycy i Palestyńczycy, chcą żyć na jednym terytorium. Liczbę Palestyńczyków, którzy zmuszeni zostali do opuszczenia swoich domów, szacuje się (łącznie z ich dziećmi) na pięć milionów, z czego dwa miliony w Jordanii, ponad pół miliona w Syrii i nieco mniej w Libanie. Dopóki ich los nie zostanie rozstrzygnięty, wojna będzie trwać.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz, politolog, analityk, działacz społeczny. W przeszłości związany z "Tygodnikiem Demokratycznym", "Kurierem Polskim" i "Rzeczpospolitą". Specjalizuje się w tematyce wschodniej.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter