Do spotkania Czaputowicza z wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej Fransem Timmermansem ma dojść w niedzielę w Brukseli.
fot. pixabay.com– Poprosiłem o spotkanie z Fransem Timmermansem (wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej) , by pokazać dobrą wolę i nawiązać osobiste kontakty; chciałbym, choć na chwilę się z nim spotkać, by omówić nasze wzajemne relacje – powiedział w sobotę szef MSZ Jacek Czaputowicz.
Minister wyraził w sobotę rano w "Sygnałach Dnia" radiowej Jedynki pogląd, że "jest problem pewnego krytykowania Polski" – zdaniem rządu nieuzasadnionego – za reformy sądownictwa. –Została podniesiona kwestia art. 7, ale tutaj chcę też zademonstrować pewną otwartość na współpracę, na wyjaśnienie naszego stanowiska. Uważam, że Polska ma w tym sporze rację. Chcemy spokojnie prezentować nasze racje – podkreślił szef MSZ.
Dlatego też – jak dodał – poprosił o spotkanie z Timmermansem, by "pokazać dobrą wolę i nawiązać osobiste kontakty". – Mam nadzieję, że dojdzie do tego (spotkania) w niedzielę, bardzo krótkiego spotkania. Frans Timmermans tego dnia wyjeżdża, a ja przyjeżdżam do Brukseli, ale na chwilę choćby chciałbym się z nim spotkać, żeby omówić nasze wzajemne relacje – powiedział szef MSZ.
Zwrócił uwagę, że jako minister spraw zagranicznych zmienił ton rozmowy z Brukselą. – Tutaj trzeba także wskazać przede wszystkim na premiera Mateusza Morawieckiego, który spotkał się – jak wiemy – z przewodniczącym (Komisji Europejskiej) Jeanem-Claudem Junckerem i wiceprzewodniczącym Timmermansem. Ten ton się zmienia, ale chcę wyraźnie powiedzieć, że nie zmienia się bynajmniej nasze postrzeganie tego sporu, uważamy bowiem, że mamy rację – zaznaczył Czaputowicz. – Chodzi o to, żeby w sposób kulturalny te racje prezentować – dodał.
Timmermans kilka dni temu wyraził zadowolenie z faktu iż Czaputowicz "szuka kontaktu z nim". Jak mówił, w niedzielę po południu wyjeżdża na spotkanie COSAC (Konferencji Komisji do Spraw Unijnych Parlamentów UE – PAP) do Sofii. Zadeklarował, że będzie się jednak starał przed wylotem spotkać się z polskim ministrem.
W sobotę Czaputowicz zapowiedział, że rząd będzie "dążył do obsadzenia" stanowiska stałego przedstawiciela RP przy Unii Europejskiej. – Są konsultacje w tej sprawie, wszystko jest na dobrej drodze – dodał. Minister nie chciał jednak podać żadnych nazwisk. "Jeśli chodzi o sprawy kadrowe, nie informujemy na ten temat, jeszcze bowiem nie ma decyzji podjętej" – powiedział.
Stanowisko stałego przedstawiciela RP przy Unii Europejskiej pozostaje nieobsadzone od października, kiedy to rezygnację złożył Jarosław Starzyk. Portal Onet informował, że dyplomata został o to poproszony przez ówczesnego szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego, po tym jak odnaleziono dokumenty na jego temat w zbiorze zastrzeżonym IPN.