20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Dajemy rodzicom wybór

Ocena: 0
2197

– Chcemy przywrócenia historii w każdej klasie, zwłaszcza w liceach ogólnokształcących – zapowiada w rozmowie z "Idziemy" minister edukacji narodowej Anna Zalewska

Z Anną Zalewską, ministrem edukacji narodowej, rozmawia Monika Odrobińska

 

Jakimi sukcesami może pochwalić się MEN po pięciu miesiącach rządów?

Na początku trzeba było uporządkować kilka spraw: sześciolatki w szkole, godziny karciane, likwidacja testów szóstoklasisty, odwołanie od wyników matury. To wszystko udało się przeprowadzić bezkosztowo. Przede wszystkim obaliliśmy mit, jakoby godziny karciane (wynikające z Karty Nauczyciela – przyp. red.) były ogromną wartością. Nie odpowiadały one na potrzeby uczniów, z reguły wyrównywały materiał podstawy programowej. Standardem było, że podczas takich lekcji z szóstoklasistami nauczyciel koncentrował się na ćwiczeniu testów.

Z kolei testy szóstoklasisty zamieniliśmy na badanie kompetencji ucznia. Oznacza to mniej stresu dla niego, dowolność metody takiego badania dla nauczyciela; dodatkowo odpowiada ono wymogom europejskim. Będziemy myśleć o zmianie sposobu weryfikacji wiedzy na wszystkich etapach kształcenia. Kiedy dookreślimy już kolejne etapy kształcenia – chodzi o gimnazja, licea i szkoły zawodowe – skupimy się na metodach weryfikacji wiedzy.

Wreszcie odwołanie od wyników matury: tu także równamy do standardów europejskich. MEN dysponuje listą ekspertów – w procesie arbitrażu uczestniczyć będzie jeden z nich plus jeden z egzaminatorów. Dla młodego człowieka to sygnał, że się z nim liczymy. Wielu maturzystów jest bowiem pokrzywdzonych przez nieprawidłowości w procesie oceniania ich prac.

 

Od kilku lat scenę polskiej edukacji dominuje temat sześciolatków. Platforma Obywatelska, która posłała je do szkół, już nie rządzi, ale samorządy, w których ma większość, jak w Warszawie, nadal forsują ten pomysł. Na drzwiach przedszkola mojej córki wisi plakat „Mam sześć lat i idę do szkoły, a ty? ”. Jak Pani to widzi?

Jestem zdania, że szkoła pełni funkcję wspomagającą wobec rodziców w procesie wychowawczym i to rodzice mają decydujący głos w tej sprawie. Oni najlepiej znają swoje dzieci. To, co nam przyświecało przy pisaniu nowelizacji ustawy anulującej obowiązek szkolny sześciolatków, to wolność i prostota przepisu. Wolność, bo sześciolatki mają prawo, ale nie obowiązek iść do pierwszej klasy i – o ile rok wcześniej chodziły do przedszkola – brak konieczności uzyskiwania zaświadczeń. Wolność zyskali także rodzice, których dzieci rozpoczęły naukę jako sześciolatki w dwóch ostatnich latach. Te dzieci mają możliwość – ale nie przymus – powtarzania klasy I i II bez konsekwencji klasyfikacyjnych. Wolność dotyczy także miejsca, w którym rodzice chcą umieścić swojego sześciolatka: czy w przedszkolu, czy w punkcie przedszkolnym, zespole wychowania przedszkolnego, czy w oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych. Prostota przepisów z kolei zakłada, że zniesienie obowiązku szkolnego dla sześciolatków nie pociąga za sobą żadnych zmian infrastrukturalnych.

 

A co z darmowym podręcznikiem MEN?

Podręczniki do edukacji wczesnoszkolnej nie będą zmieniane. Zmodyfikowane zostaną tylko treści nauczania zawarte w podstawie programowej. Zmiany te umożliwią nauczycielom dostosowanie nauczania do indywidualnych możliwości potrzeb sześcio- i siedmiolatków.

Chcemy utrzymać wsparcie dla rodziców, jakie daje darmowy podręcznik. Nie może być tak, że ministerstwo jest wydawnictwem i zajmuje się pisaniem, drukiem i kolportażem podręczników. Problemem tym zajmiemy się w najbliższej przyszłości. Skupimy się głównie na formule podręcznika, ponieważ wiem, że nie cieszy się on sympatią zbyt wielu nauczycieli. Ponadto budżet państwa zapewnia każdemu uczniowi klasy pierwszej dotację do zakupu materiałów ćwiczeniowych w wysokości 50 zł.

 

W tej chwili trwają debaty MEN w terenie z dyrektorami i samorządowcami. Czego dotyczą?

Jeździmy na te spotkania z ekspertami z departamentów MEN. Spotykamy się z samorządowcami, nauczycielami, dyrektorami, osobami związanymi z edukacją. Opowiadają nam oni o przeszkodach w swojej pracy, a my pytamy, jakie widzieliby rozwiązanie. Na koniec spisujemy wnioski. Pod koniec czerwca podsumujemy je wszystkie i na ich podstawie będziemy mogli rozpisać plan pracy MEN na lata. Na potrzeby ogólnopolskiej debaty „Uczeń. Rodzic. Nauczyciel. Dobra zmiana” zdiagnozowaliśmy 16 głównych grup problemów. Do głównych zaliczam: subwencje oświatowe, bezpieczeństwo w szkole, szkolnictwo specjalne i zawodowe. To wokół nich toczą się nasze wojewódzkie dyskusje. Dodatkowo ważnym elementem jest konieczność ograniczenia szkolnej biurokracji.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter